Rurki zostają przy "Wiatraku". "Zaakceptowaliśmy wyższy czynsz"

Sprzedają rurki od 1958 roku
Źródło: archiwum prywatne
Historia rurek z bitą śmietaną przy rondzie Wiatraczna nie zostanie przerwana. Najemcy pawilonu przy Grochowskiej 210/212 podpisali już umowę z nowym właścicielem, na którego gruncie od 56 lat stoi ten znany grochowski lokal.

- Podpisaliśmy umowę z nowym właścicielem gruntu, dzięki czemu rurki zostają na "Wiatraku". Umowa jest bezterminowa, dlatego wierzę, że to koniec naszej niepewności – mówi Dominika Przewłocka, która prowadzi rodzinny biznes przy ul. Grochowskiej.

Przyszłość rurek przy rondzie Wiatraczna od jakiegoś czasu była niepewna, ponieważ gruntu, na którym stoi lokal został oddany spadkobiercom byłych właścicieli.

Spotkanie z właścicielami

Udało się jednak porozumieć. - Oczywiście czynsz został podniesiony, ale zaakceptowaliśmy warunki. Nie mieliśmy alternatywy, ponieważ bardzo trudno znaleźć lokal, w którym mogłyby pojawić się rurki. Miałam też wrażenia, ze nowemu właścicielowi zależało byśmy zostali – mówi Przewłocka.

Dzięki temu historia rurek przy rondzie Wiatraczna nie zostanie przerwana i kolejne pokolenia będą mogły jeść tu słodycze. – W środę o 19.00 zapraszamy na spotkanie do Klubokawiarni Kocia Kicia, gdzie odpowiemy na wszystkie pytania dotyczące przyszłości lokalu – mówi Przewłocka. Na spotkaniu obecny ma być m.in. burmistrz dzielnicy.

- Cieszę się, że rurki zostaną. Od samego początku pomagaliśmy w znalezieniu nowego lokalu, jednak udało się doprowadzić do najlepszego rozwiązania. To dobra wiadomość dla dzielnicy - mówi Tomasz Kucharski, burmistrz Pragi Południe.

Rurki przy ul. Grochowskiej sprzedawane są od 1958 roku i jest to rodzinny biznes - jeden z symboli Grochowa.

CZYTAJ HISTORIĘ ZNANEGO PAWILONU

Rurki z kremem pojawiły się przy rondzie Wiatraczna w 1958 roku

lata/ran

Czytaj także: