W czwartek reprezentacja Portugali zmierzy się z Czechami na Stadionie Narodowym w Warszawie. Drużyny będą walczyć o półfinał Euro 2012.
Kibice niezrażeni
Kilkadziesiąt osób zgromadziło się pod wejściem do hotelu Sofitel. Liczyli na autografy, ale żaden z zawodników do nich nie podszedł. – Trudno. Ale może wyjdzie jutro, albo nawet jeszcze dzisiaj. Będziemy wytrwale czekać - mówili niezrażeni kibice.
Gwiazdozbiór w Warszawie
- Pobyt Portugalczyków, to efekt podpisania umowy z UEFA. Wiedzieliśmy, że będziemy mieć jedną z reprezentacji grających w ćwierćfinale mistrzostw – informowała na antenie TVN24 Barbara Pijanowska rzecznika grupy Orbis, do której należy dawny hotel Victoria.
Wizyta reprezentacji Portugali to nie lada gratka dla łowców autografów. Oprócz Ronaldo do stolicy przyjechali m.in. obrońca Pepe (Real Madryt), skrzydłowy Nani (Manchester United), a także napastnik Helder Postiga (Real Zaragoza)
Rano w pobliżu hotelu pojawiły się bramki, które miały odgrodzić łowców autografów od gwiazd futbolu. Niestety, reprezentanci Portugalii pośpiesznie wysiedli z autokaru i od razu udali się do hotelu. Na pocieszenie Ronaldo pomachało zgromadzonych kibiców.
mjc/roody