Policjanci ze stołecznego wydziału zwalczającego przestępczość narkotykową od dłuższego już czasu obserwowali grupę zajmującą się przemytem środków odurzających z Holandii.
Akcja na A2
Funkcjonariusze przypuszczali, że autostradą A2 będą wracać osoby związane z tą sprawą. Około 2 w nocy policjanci zauważyli jadące z dużą prędkością dwa samochody- mercedesa i seata. Postanowili zatrzymać oba auta do kontroli podejrzewając, że to nimi przemycane są narkotyki.
W seacie jechało trzech mężczyzn w wieku od 23 do 26 lat. W mercedesie jechał tylko 22-letni kierowca.
Specjalna skrytka
Oba samochody zostały dokładnie przeszukane, w wyniku czego w mercedesie policjanci znaleźli piętnaście próżniowo pakowanych worków z suszem roślinnym. Po zbadaniu zabezpieczonej substancji narkotestem okazało się, że jest to marihuana.
Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli sześć kilogramów narkotyku , oba pojazdy oraz 4,5 tysiąca euro na poczet postępowania.
Do 5 lat
Czterech mężczyzn usłyszało już zarzuty z art. 55. ust. 3 o przeciwdziałaniu narkomanii, za co grozi od trzech do pięciu lat więzienia. Wobec wszystkich sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy.
Dwaj z nich w przeszłości byli już notowani za przestępstwa narkotykowe.
6 kilogramów narkotyków w mercedesie
KSP/su//ec