- Prokuratura Regionalna w Warszawie wniosła sprzeciw do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie dwóch działek o powierzchni 629 i 112 metrów kwadratowych, położonych przy ul. Odolańskiej 7 - podała w piątek Prokuratura Krajowa.
W decyzji z 27 września 2013 roku prezydent Warszawy ustanowiła na 99 lat prawo użytkowania wieczystego tych działek, na rzecz następców prawych dawnego właściciela. W ocenie prokuratury, decyzję tę wydano z "rażącym naruszeniem prawa" i w całości powinna ona zostać uznana za nieważną.
Prokurator przypomina bowiem, że zgodnie z dekretem Bieruta, dotychczasowy właściciel gruntu lub jego prawny następca mógł powinien w ciągu sześciu miesięcy od przejęcia nieruchomości zgłosić wniosek o przyznanie mu prawa wieczystej dzierżawy.
Zgodnie z dekretem, warunkiem skutecznego złożenia takiego wniosku było "posiadanie gruntu" - podkreśla prokuratura we wniosku do SKO, do którego dotarła PAP. Według niej, brak jest dowodu wskazującego, że następca prawny właściciela był w posiadaniu gruntu w dniu złożenia wniosku dekretowego. Zdaniem prokuratury, prezydent Warszawy nie wyjaśnił, czy działka była wtedy posiadaniu następcy prawnego właściciela, gdyż materiał dowodowy wskazuje, że "znaczna część lub całość dawnej nieruchomości hipotecznej nr 13117 była w posiadaniu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego".
Surowa ocena prezydent Warszawy
"Kwestia ta została w ogóle pominięta przez prezydenta m.st. Warszawy" - dodano we wniosku. Prokuratura oceniła, że obowiązkiem prezydenta było "wyjaśnienie, w jakiej części dawna nieruchomość była w posiadaniu organów bezpieczeństwa, a w jakiej części - jeżeli w ogóle - była w posiadaniu następców prawnych byłego właściciela w dacie złożenia wniosku dekretowego".
"Prezydent Warszawy nie podjął żadnych czynności zmierzających do ustalenia zakresu posiadania gruntu, będącego przedmiotem decyzji osoby składającej wniosek dekretowy, całkowicie pominął tę przesłankę w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Wobec czego nie można twierdzić, że kwestia posiadania została w jakikolwiek sposób udowodniona. Stan faktyczny, będący podstawą wydania decyzji, nie został ustalony w sposób właściwy" - głosi konkluzja sprzeciwu prokuratury.
Prokurator, który złożył sprzeciw, wchodzi w skład specjalnego zespołu prokuratorów podejmujących działania cywilnoprawne i administracyjnoprawne w związku z reprywatyzacją w Warszawie. Wszystkie działania koordynowane są w Prokuraturze Krajowej.
We wrześniu 2016 roku powołano łącznie trzy zespoły prokuratorskie do spraw warszawskiej reprywatyzacji: w prokuraturach regionalnych - wrocławskiej i warszawskiej - oraz w Prokuraturze Krajowej.
A to nie wszystko. W listopadzie w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie powołano specjalny zespół prokuratorów specjalizujących się w prawie cywilnym i administracyjnym, mających duże doświadczenie zawodowe w tym zakresie. Podawano wtedy, że do zadań nowych prokuratorów będzie należało prowadzenie postępowań związanych z reprywatyzacją nieruchomości w Warszawie z zakresu prawa administracyjnego i cywilnego.
W ostatni czwartek Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy przewidującej powołanie komisji weryfikacyjnej do spraw reprywatyzacji. Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy.
Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy powołującej komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji
PAP/kw/mś
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps