Prezydent o głazie przed ratuszem: jestem otwarta na legalizację

Hanna Gronkiewicz-Waltz
Źródło: TVN24
- Na Krakowskim Przedmieściu nie powinno być żadnych nowych pomników – powtórzyła w "Kropce nad i" prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Stwierdziła natomiast, że jest "otwarta na legalizację" głazu na dziedzińcu ratusza.

Monika Olejnik zapytała goszczącą we wtorkowym wydaniu programu prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz o opinię w sprawie pomników i proponowanych przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości lokalizacji.

- Jarosław Kaczyński zapowiedział, że będą dwa pomniki na Krakowskim Przedmieściu. Pomnik Lecha Kaczyńskiego między "Domem bez kantów" a Hotelem Europejskim - powiedziała Olejnik.

Prezydent Warszawy negatywnie odniosła się tych zapowiedzi. - Świętej pamięci Lech Kaczyński nie zasłużył. Wiem, że to brat (Jarosław Kaczyński - red.), że lepiej czuje, ale generalnie rzecz biorąc powinien być pomnik ofiar katastrofy. Pamiętajmy, że nie jeden, a trzech konserwatorów zabytków powiedziało, że to jest (Karkowskie Przedmieście - red.) przestrzeń zamknięta - dodała Gronkiewicz Waltz.

"Przestrzeń zamknięta" powraca

Przywołała tym samym po raz kolejny opinię stołecznego konserwatora zabytków, który od początku sporu o pomnik utrzymuje, że nie można go postawić na Trakcie Królewksim, gdyż ten jest właśnie "tworem architektonicznie zamkniętym".

To dyskusyjna opinia, o czym na tvnwarszawa.pl pisaliśmy wielokrotnie. Konserwator Piotr Brabander przez długi czas unikał rozmowy na ten temat i nie chciał uzasadnić swojej opinii. W końcu stwierdził, że pomnik "zaburzyłaby klasycystyczny charakter tego miejsca".

Jego opinia może jednak nie mieć znaczenia - PiS może wyłączyć stołecznego konserwatora zabytków z procesu decyzyjnego. To jest możliwe, dzięki interwencji wojewody mazowieckiego, który może przekazać niektóre kompetencje konserwatora stołecznego wojewódzkiemu.

Co z głazem przed ratuszem?

Gronkiewicz-Waltz odniosła się też do pytania o głaz z podobizną Lecha Kaczyńskiego przed stołecznym ratuszem. Olejnik pytała, czy prezydent usunie ustawioną bez pozwoleń tablicę z wizerunkiem Lecha Kaczyńskiego.

- Chociaż nie jest to ładna podobizna, to, jeżeli zgodnie z tym co zaleciła Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, zmienić słowo "poległ na "zginął", to jestem otwarta na legalizację - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.

Prezydent Warszawy o tablicy upamiętniającej

skw/ec/r

Czytaj także: