Policja: krzyczeli "dawaj portfel", zadawali ciosy w głowę, grozili nożem

Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Źródło: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Zaczepili go na podwórku, poprosili o papierosa, później pobili i okradli, grożąc nożem - tak według policji wyglądał rozbój, którego dopuścili się Patryk P. i Dagmara M. Oboje usłyszeli już zarzuty.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu na jednym z osiedlowych podwórek na Woli. Około północy policjanci otrzymali informację, że doszło do napaści z użyciem noża.

"Krzyczeli: dawaj portfel"

"Ze wstępnych informacji wynikało, że sprawcy zaczepili pokrzywdzonego, pytając go o papierosa. Po chwili rzucili się na niego i krzyczeli "dawaj portfel", zadawali mu ciosy pięściami w głowę i grozili nożem, przy tym zabrali pieniądze i uciekli" – czytamy na stronie Komendy Stołecznej Policji.

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. W okolicy zauważyli kobietę i mężczyznę, których wizerunki odpowiadały rysopisowi sprawców. Kiedy poszukiwana dwójka zauważyła, że zbliżają się do nich policjanci, zaczęli uciekać.

Zarzut rozboju z nożem

"Po krótkim pościgu wpadli w ręce policjantów. Przy 21-letnim mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli pieniądze, które zostały skradzione pokrzywdzonemu. Niedaleko miejsca zatrzymania został również ujawniony nóż, którym był zaatakowany pokrzywdzony" - tłumaczą policjanci.

21-letni Patryk P. i 23-letnia Dagmara M. zostali zatrzymani. Usłyszeli zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu zostali aresztowani na trzy miesiące.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o mężczyźnie, który 12 lutego zgłosił się na komendę:

Sam zgłosił się na komendę

Źródło: TVN24
Policja o zdarzeniu
Policja o zdarzeniu
Teraz oglądasz
"Jest to zaskakujące"
"Jest to zaskakujące"
Teraz oglądasz
Wzgardził wolnością po kłótni z partnerką
Wzgardził wolnością po kłótni z partnerką
Teraz oglądasz

Sam zgłosił się na komendę

kz/b

Czytaj także: