Zamiast 40 km/h, pociągi pojadą przez most średnicowy 60 km/h, czyli z prędkością obowiązująca na całej linii. W czerwcu ruszy remont torowiska podmiejskiego. PKP wybrały właśnie wykonawcę.
Prace remontowe zaczną się 29 czerwca i potrwają do 1 września. – Potrzeba remontu pojawiła się dość szybko i musimy ją wykonać, żeby nie obniżać prędkości na linii średnicowej jeszcze bardziej – mówi Maciej Dutkiewicz rzecznik prasowy Centrum Realizacji Inwestycji PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Po zakończeniu remontu pociągi będą mogły jechać przez most z prędkością 60 km/h, a nie jak dotychczas 40 km/h. Czy nie jest to jednaka mało? – Jest to prędkość techniczna odpowiadająca konstrukcji mostu. Na tyle pozwalają jego możliwości – wyjaśnia Dutkiewicz. "Sześćdziesiątka" obowiązuje na całej linii średnicowej – od dworca Warszawa Wschodnia do Warszawa Zachodnia. – Wynika to z prędkość eksploatacyjnej w tunelu, odległości między przystankami, geometrią torów. Jest ona wystarczająca – tłumaczy Dutkiewicz i dodaje, że przejazd średnicy z zachodu na wschód zajmuje pociągowi podmiejskiemu od 12 do 16 minut. Zwiększenie prędkości na moście nie wpłynie na czas przejazdu, ale zwiększy przepustowość trasy.
Szyny i mostownice
Główną przyczyną remontu są zużyte mostownice. – Są to elementy, które na wiaduktach i mostach odpowiadają podkładom kolejowym – mówi rzecznik. Ponadto na moście położone zostaną nowe szyny. - 3700 metrów szyn, 2888 mostownic i blachy przeciwpożarowe. Wymienione zostanie również 330 metrów szyn i 550 podkładów w strefach dojazdowych za i przed mostem – wylicza Dutkiewicz.
Prace wykona firma INTOP Warszawa. Umowa ma wartość prawie 9 400.000 zł i obejmuje tylko remont torów podmiejskich. Na części dalekobieżnej mostu podobne prace będą wykonane w połowie 2014 roku.
Wahadło i inne zmiany
W związku z pracami modernizacyjnymi na linii średnicowej, pasażerowie kolei muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami. – Nie ma jeszcze szczegółowej organizacji ruchu. Jest opracowywana w porozumieniu z przewoźnikami – mówi rzecznik. Można się spodziewać, że część pociągów podmiejskich będzie kursowała po układzie dalekobieżnym, z pominięciem stacji Stadion, Powiśle, Śródmieście, Ochota. Niektóre pociągi podmiejskie jadące z zachodu, dojadą tylko do stacji Warszawa Zachodnia, a jadące ze wschodu, do Warszawy Wschodniej. Wprowadzony może zostać również pociąg wahadłowy między Warszawą Zachodnią, a stacją Warszawa Śródmieście. Pociągi dalekobieżne będą mogły kursować przez Warszawę Gdańską.
lata, wp/roody/ec
Źródło zdjęcia głównego: PKP PLK