Pobili i ukradli zegarek. Mogli też napaść na autobus

Bijatyka na przystanku
Źródło: Kontakt24
Bójka na przystanku autobusowym przy Wałbrzyskiej to nie jedyny incydent, do którego miało dojść w nocy z niedzieli na poniedziałek. Policja szuka też sprawców pobicie przy Surowieckiego i nie wyklucza, że chodzi o te same osoby.

Poszukiwana grupa zaatakowała przechodnia przy ulicy Surowieckiego. Sprawcy napadu zabrali mu zegarek.

- Policjanci zabezpieczyli monitoring i przesłuchują świadków. Niewykluczone, że osoby, które go pobiły, mogą mieć związek ze zdarzeniem przy Wałbrzyskiej - poinformował Piotr Świstak z zespołu prasowego stołecznej policji.

Brutalny napad na autobus

O tym incydencie pisaliśmy w poniedziałek na tvnwarszawa.pl. Na Kontakt24 otrzymaliśmy 30-sekundowe nagranie. Widać na nim mężczyzn, którzy zaatakowali pasażerów autobusu. Wysiedli oni z dwóch busów, które zaparkowali przed pojazdem.

Według autorki nagrania, całe zajście trwało mniej niż minutę, a sprawcy odjechali po tym, jak pasażerowie uciekli do autobusu.

Sugerowała, że sprawcami mogą być kibice, którzy przyjechali na niedzielny mecz i "postanowili ulżyć swoim frustracjom atakując przypadkowych ludzi".

Zobacz też jak wyglądała niedzielna feta kibiców Legii:

Feta kibiców Legii

Źródło: tvnwarszawa.pl
Kibicie na Krakowskim Przedmieściu
Kibicie na Krakowskim Przedmieściu
Teraz oglądasz
Kibice Legii na Placu Zamkowym
Kibice Legii na Placu Zamkowym
Teraz oglądasz
Kibice cieszą się ze zwycięstwa
Kibice cieszą się ze zwycięstwa
Teraz oglądasz
Feta kibiców Legii
Feta kibiców Legii
Teraz oglądasz

Feta kibiców Legii

md/r

Czytaj także: