Mniej zajęć w domach kultury, brak wymiany młodzieży ze Smoleńskiem i mniej wystaw czy koncertów – tak w przyszłym roku może wyglądać oferta kulturalna na Ursynowie. - To efekt przegłosowanego w czwartek budżetu miasta - twierdzą władze dzielnicy i pytają: dlaczego mają ucierpieć dzieci i młodzież?
Zdaniem Bartosza Dominiaka, naczelnika wydziału Promocji dzielnicy Ursynów przegłosowany w czwartek miejski budżet na przyszły rok spowoduje cięcia w budżecie Ursynowa.
- Środki finansowe przeznaczone na organizację imprez kulturalnych i artystycznych średnio spadną o 40 procent. Będzie to oznaczać rezygnację z wielu cyklicznych przedsięwzięć kulturalnych (często związanych z działalnością lokalnych twórców) oraz znaczne ograniczenie imprez kulturalnych w ursynowskich spółdzielczych domach kultury i kościołach – czytamy w oświadczeniu dzielnicy, które Dominiak zatytułował "PO uderza w mieszkańców Ursynowa i Smoleńska".
Burmistrz Ursynowa Piotr Guział twierdzi: zmiany zgłoszone przez radnych PO nie były konsultowane ani z Radą Dzielnicy Ursynów, ani z Zarządem Dzielnicy Ursynów. Wynikają one wyłącznie z pobudek politycznych, mających ograniczyć liczbę imprez kulturalnych na Ursynowie, a tym samym ukarać mieszkańców za odsunięcie PO od władzy w naszej dzielnicy.
Bez współpracy ze Smoleńskiem?
Pieniędzy nie będzie też na wymianę młodzieży ze Smoleńskiem. W tym roku dzielnica odświeżyła podpisane w 2002 roku porozumienie o współpracy.
- Zdumiewa to zważywszy na bardzo delikatne stosunki naszego państwa z Rosją i to właśnie w kontekście Smoleńska. Dzięki intensywnym rozmowom w ostatnich miesiącach z naszymi rosyjskimi partnerami ustaliliśmy już, że w przyszłe wakacje grupa młodzieży ze Smoleńska spędzi cześć wakacji w Warszawie, a grupa młodych ursynowian w Smoleńsku. Obecnie będzie to niemożliwe – podkreśla Guział.
Pod znakiem zapytania stoi również współpraca szkół z Ursynowa i Smoleńska. - Szkoda, że ucierpią na tym dzieci, młodzież i relacje z ważnym partnerem międzynarodowym – komentuje burmistrz.
Radni przyjęli budżet
W czwartek Rada Warszawy uchwaliła budżet na 2013 rok. Zakłada on m.in. obniżenie wydatków na komunikację miejską, co przełoży się na mniejszą liczbę kursów autobusów i tramwajów poza szczytem oraz - prawdopodobnie - zawieszenie nocnych kursów metra. W 2013 r. dochody zaplanowano na 12,98 mld zł, natomiast wydatki na 13,9 mld zł. Deficyt budżetowy wyniesie 918 mln zł. Zaplanowano zmniejszenie deficytu o 38 proc. w stosunku do 2012 r. Za przyjęciem budżetu głosowało 33 radnych, przeciwnych było 23, jedna osoba wstrzymała się od głosu. CZYTAJ WIĘCEJ
bf/par
Źródło zdjęcia głównego: TVN24