Chłopiec zginął przygnieciony przez płytę nagrobną na cmentarzu. Jest wstępna opinia biegłego

Do zdarzenia doszło na cmentarzu
Prokurator o okolicznościach zdarzenia
Źródło: TVN24
Jest wstępna opinia biegłego w sprawie nagrobka, który przewrócił się na chłopca na cmentarzu. Prokuratura zapowiada kolejne czynności i zaznacza, że w sprawie wciąż nikt nie usłyszał zarzutów.

Do zdarzenia doszło w Poniedziałek Wielkanocny pod Płońskiem. Jak informowała prokuratura, chłopiec na cmentarz przyjechał z matką i dwójką rodzeństwa. Rodzeństwo przechodziło obok nagrobków. Nagle na najmłodsze dziecko spadła pionowa płyta, uderzając je w głowę. Chłopca próbowała ratować matka, a następnie służby medyczne. Niestety zmarł na miejscu.

Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Płońsku. Są już pierwsze ustalenia w sprawie.

Wstępna opinia biegłego

Jak poinformowała nas Ewa Ambroziak, szefowa prokuratury w Płońsku, przeprowadzone zostały oględziny z udziałem biegłego do spraw kamieniarstwa.

- Ze wstępnej opinii wynika, że mamy do czynienia z wadą konstrukcyjną nagrobka – powiedziała prokurator.

Zaznaczyła, że kompleksowa opinia ma być gotowa za miesiąc. – Ponadto posiadamy już wyniki sekcji zwłok chłopca – zaznaczyła. Śledczy jednak nie zdradzają szczegółów badania.

W sprawie, jak przekazuje Ambroziak, wciąż nikomu nie postawiono zarzutów.

Jak już informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, osoby opiekujące się grobem, z którego odpadła płyta, twierdzą, że pomnik został wzniesiony około pięć lat temu. Śledczy będą sprawdzać ich wersję.

Czytaj także: