Pistoletem i bagnetem straszył ludzi na bulwarach

Źródło:
PAP, Straż miejska
Straż miejskaAgresywny mężczyzna zatrzymany na bulwarach

36-latek z pistoletem i długim wojskowym bagnetem chodził w nocy po nadwiślańskich bulwarach. Zaczepiał ludzi i mówił o zabijaniu. Mężczyznę ujęli strażnicy miejscy, którzy patrolowali ten rejon Wisły - przekazała straż miejska.

W środę wieczorem, około godziny 22.30 do strażników, którzy patrolowali okolice mostu Poniatowskiego podeszła grupa zdenerwowanych młodych ludzi. "Poinformowali funkcjonariuszy, że chwilę wcześniej zaczepił ich mężczyzna, który opowiadał im o zabijaniu i śmierci, a na dowód, że nie żartuje w pewnej chwili wyjął spod bluzy pistolet i zaczął się nim bawić" - przekazali strażnicy.

Przestraszeni młodzi ludzie szybko odeszli i poinformowali o zdarzeniu strażników miejskich, podając dokładny rysopis mężczyzny i kierunek w którym odszedł.

33-centymetrowy bagnet i pistolet gazowy

Strażnicy znaleźli nerwowego desperata na schodach pomiędzy Mostem Świętokrzyskim i Średnicowym. Przyglądali się zachowaniu mężczyzny i postanowili wezwać posiłki. Chwilę później, mężczyzna został obezwładniony, na ręce założono mu kajdanki.

Przy 36-letnim mieszkańcu Wesołej znaleziono 33-centymetrowy bagnet oraz pistolet gazowy, którym wystraszył młodych ludzi. Mężczyzna został przekazany policji.

Źródło: PAP, Straż miejska

Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska

Pozostałe wiadomości

Prokuratura przesłuchała około 20 osób w związku ze środowym atakiem nożownika w szkole w Kadzidle w powiecie ostrołęckim. Śledczy zabezpieczyli cztery noże, jednego z nich najpewniej używał sprawca. 18-latek został zatrzymany, na razie nie postawiono mu zarzutów.

Atak nożownika w szkole pod Ostrołęką. Prokuratura znalazła cztery noże

Atak nożownika w szkole pod Ostrołęką. Prokuratura znalazła cztery noże

Autor:
dg,
ZiR/gp
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Na jezdni leżał mężczyzna. Zauważyli go świadkowie. Trafił do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł. Policjanci poszukują świadków tragicznego zdarzenia w Legionowie.

Znaleźli go na ulicy, zmarł w szpitalu. Szukają świadków

Znaleźli go na ulicy, zmarł w szpitalu. Szukają świadków

Autor:
red.
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Neogotyckie meble z historycznej apteki przy Nowym Świecie po ponad sześciu latach sądowej batalii wróciły na miejsce. Przejdą konserwację i będą eksponowane w pierwotnym miejscu - oficynie Pałacu Branickich. Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków nie kryje radości z sukcesu.

Po sześcioletniej batalii neogotyckie meble wróciły do dawnej apteki

Po sześcioletniej batalii neogotyckie meble wróciły do dawnej apteki

Autor:
mg/b
Źródło:
PAP

Jeden z operatorów komórkowych stracił telefony i akcesoria za 21 tysięcy złotych. Policjanci ustalili, kto może stać za kradzieżą. Kobieta przebywała w domu ojca swojego chłopaka. Gdy policja pojawiła się na miejscu, para wyskoczyła przez okno.

Kłamał, by dać czas na ucieczkę. Para wyskoczyła przez okno

Kłamał, by dać czas na ucieczkę. Para wyskoczyła przez okno

Autor:
mg/b
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Za kilka dni na Trakcie Królewskim będzie można poczuć klimat świąt, w tym roku w stylu retro. Świąteczna iluminacja rozświetli się 6 grudnia. Z kolei 7 grudnia o godzinie 18 prezydent Warszawy uroczyście włączy choinkę na placu Zamkowym.

Świąteczna iluminacja w stylu retro i ogromna choinka na placu Zamkowym

Świąteczna iluminacja w stylu retro i ogromna choinka na placu Zamkowym

Autor:
mg/b
Źródło:
PAP

Modernistyczny budynek przy ulicy Żwirki i Wigury 41 wygląda niepozornie, ale historię ma niesamowitą. Od domu małżeństwa Kotarskich przez sanatorium po siedzibę Luftwaffe. - Przed planowanym remontem zleciliśmy jego badania konserwatorskie - zapowiedział stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.

Mieściły się tu sanatorium i siedziba Luftwaffe. Co kryje modernistyczny budynek na Ochocie?

Mieściły się tu sanatorium i siedziba Luftwaffe. Co kryje modernistyczny budynek na Ochocie?

Autor:
katke/b
Źródło:
tvnwarszawa.pl

17-latek pobił starszego mężczyznę, po czym z koleżankami wymyślił historię mającą uchronić go przed odpowiedzialnością. Policjanci z Otwocka nie dali się nabrać i wykorzystali miejski monitoring, by dotrzeć do prawdy. Nastolatek został objęty policyjny dozorem, jest traktowany jak dorosły i grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności - przekazał rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

Twierdził, że pobił mężczyznę, bo ten molestował jego koleżanki. 17-latka zdradził monitoring

Twierdził, że pobił mężczyznę, bo ten molestował jego koleżanki. 17-latka zdradził monitoring

Autor:
katke
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolejarze otworzyli tunel pod torami kolejowymi w Sulejówku. Jednocześnie podpisano umowę na budowę kolejnego wraz z przebudową układu przyległych ulic.

Otworzyli tunel pod torami w Sulejówku, podpisali umowę na budowę kolejnego

Otworzyli tunel pod torami w Sulejówku, podpisali umowę na budowę kolejnego

Autor:
dg
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W rejonie Pałacu Kultury i Nauki, przy powstającym Muzeum Sztuki Nowoczesnej oraz planowanym budynku teatru TR Warszawa, pojawiły się glediczje trójcierniowe oraz wiśnie "Fukubana". Jedno z nowych drzew zasadził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski

Do Warszawy przyjechały z Holandii. Nowe drzewka na placu Centralnym

Do Warszawy przyjechały z Holandii. Nowe drzewka na placu Centralnym

Autor:
katke
Źródło:
tvnwarszawa.pl

83-latek został oszukany metodą "na policjanta". Oszuści przekonali go, że jego pieniądze są zagrożone, a skan karty wpadł w ręce hakerów, którzy następnie wzięli kredyt na jego dane. Senior wykonał przelew na konto, na którym jego fundusze miały być bezpieczne. Nie były. Stracił prawie 70 tysięcy złotych.

83-latek stracił prawie 70 tysięcy złotych, uwierzył fałszywemu policjantowi

83-latek stracił prawie 70 tysięcy złotych, uwierzył fałszywemu policjantowi

Autor:
mg
Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego ciechanowskiej komendy pomogli mężczyźnie w kryzysie bezdomności, który leżał na chodniku. 61-latek miał widoczne odmrożenia. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów udało się uniknąć tragedii i pomoc nadeszła w samą porę - podała tamtejsza policja.

Leżał na chodniku, miał widoczne odmrożenia. Pomoc nadeszła w samą porę

Leżał na chodniku, miał widoczne odmrożenia. Pomoc nadeszła w samą porę

Autor:
katke
Źródło:
PAP

11 obiektów zlokalizowanych na Starym i Nowym Mieście trafiło do rejestru zabytków ruchomych. Są to witrażowe lampiony, kinkiety, neony, a także szyldy. Jak podkreślił mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków stanowią one przykład rzemiosła artystycznego z lat 50. do 80. XX wieku.

Witrażowe lampiony, kinkiety, neony i szyldy trafiły do rejestru zabytków ruchomych

Witrażowe lampiony, kinkiety, neony i szyldy trafiły do rejestru zabytków ruchomych

Autor:
mg/gp
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wystarczyła godzina, by kompletnie się upili. Nie przeszkadzało im to, że pracowali na ulicy i mogli spowodować wypadek. Jeden z pracowników miał w organizmie 2,9 promila alkoholu, drugi 3,5.

Robotnicy z miotłami zataczali się na ulicy. "Godzinę temu byli zupełnie trzeźwi"

Robotnicy z miotłami zataczali się na ulicy. "Godzinę temu byli zupełnie trzeźwi"

Autor:
pop
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wzrósł bilans ofiar tragicznego wypadku w alei Wilanowskiej, w którym uczestniczyły auto osobowe i autobus miejski. Nie żyją pasażer i kierowca samochodu. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania wypadku. Śledczy analizują między innymi nagrania z monitoringu i przesłuchują świadków.

Po wypadku w alei Wilanowskiej w szpitalu zmarła druga osoba

Po wypadku w alei Wilanowskiej w szpitalu zmarła druga osoba

Aktualizacja:
Autor:
katke,
dg/gp
Źródło:
tvnwarszawa.pl

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Za każdym samochodem stoi prawdziwa historia

Za każdym samochodem stoi prawdziwa historia