"Pani prezydent świadomie kryła układ reprywatyzacyjny"

Konferencja MJN
Źródło: TVN24
- To jest absolutnie nie do wytłumaczenia, to jest absolutnie skandaliczne - tak Jan Śpiewak, lider Miasto Jest Nasze i śródmiejski radny skomentował zamieszanie wokół reprywatyzacji w Warszawie. Przypomniał też sprawę kamienicy, która trafiła do rodziny męża prezydent stolicy.

- Pani prezydent ma od 2006 roku absolutną świadomość tego, jakie patologie, jakie łamanie prawa miało miejsce w Warszawie - grzmiał Jan Śpiewak na konferencji prasowej zwołanej w południe.

Nie bez powodu członkowie organizacji Miasto Jest Nasze zwołali ją przy ulicy Noakowskiego. Pod numerem 16 znajduje się właśnie kamienica, którą w kontrowersyjnych okolicznościach odzyskała rodzina męża Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Demonstracja mieszkańców

Przez politycznych wrogów Gronkiewicz-Waltz budynek nazywany jest "kamienicą Waltzów".

- Mamy zdjęcie przedstawiające mieszkańców Noakowskiego 16 z 2006 roku, którzy zorganizowali demonstrację, zorganizowali happening, żeby zatrzymać nielegalny zwrot tej kamienicy, nie udało się zorganizowali konferencję prasową, na którą przybył przyszły wojewoda (Jacek - red.) Kozłowski, który tę konferencję rozbił. Pani prezydent od początku starała się dezawuować mieszkańców kamienicy, próbowała pokazać, że to są ludzie którzy nie mają racji, nie mają prawa, nie są absolutnie w prawie - wypominał Śpiewak.

Według niego, protestujący ludzie mieli wtedy rację. - Mamy wyrok z 1948 roku, który mówił o wykreśleniu z hipoteki wuja męża pani Hanny Gronkiewicz-Waltz. Ta kamienica została ukradziona po wojnie przez gang złodziei, następnie została sprzedana wujowi męża Hanny Gronkiewicz Waltz - dodał.

- Ci ludzie pod koniec lat 40 zostali osądzeni przez polski wymiar sprawiedliwości. Osoba która fałszowała dokumenty i akty notarialne trafiła do więzienia. Natomiast jest wyrok sądu nakazujący wykreślenie wuja męża Hanny Gronkiewicz-Waltz z hipoteki tego domu. W latach 90. rodzina Waltzów zgłosiła się po tę kamienicę jak po swoje - przypomniał Śpiewak.

"Świadomie kryła układ"

Odniósł się także do konferencji, którą zorganizowała prezydent Warszawy rano. Zapowiedziała zwolnienie dyscyplinarne urzędników odpowiedzialnych za reprywatyzację, likwidację Biura Gospodarki Nieruchomościami w ratuszu i powołanie specjalnej komisji do wyjaśnienia afery reprywatyzacyjnej, która prace ma zacząć od wyjaśnienia sprawy kamienicy z Noakowskiego.

- Mamy pełną świadomość tego, że pani prezydent świadomie kryła układ reprywatyzacyjny, kryła tę ośmiornicę reprywatyzacyjną, która działała w ratuszu i zresztą nadal działa. Noakowskiego 16 jest to przykład najbardziej bulwersujący, bo najlepiej udokumentowany, gdzie wszystko jest jasne - stwierdził lider MJN.

Jego zdaniem prezydent miasta próbuje teraz wmawiać mieszkańcom, że nie miała świadomości o tym, co dzieje się w mieście. - To jest absolutnie nie do wytłumaczenia, to jest absolutnie skandaliczne - podsumował Śpiewak.

Zdjęcie na stronie głównej: Tomasz Gzell/PAP

ran/b

Czytaj także: