W tegorocznym Finale uczestniczyć będzie 120 tys. wolontariuszy. Zorganizowano blisko 1700 sztabów, w tym 56 zagranicznych.
- 25 lat temu był pomysł na jedno urządzenie, mieliśmy 200 wolontariuszy w Warszawie, 5 tys. w całej Polsce, wydrukowaliśmy 100 tys. serduszek. Dziś na każdy Finał drukujemy ok. 35 mln i serduszek zawsze brakuje - mówił Owsiak odnosząc się do 25-letniej historii WOŚP.
Podkreślił, że "ten raz w roku potrafimy się niesamowicie sprężyć, zorganizować, w sposób taki, jakiego nam zazdroszczą wszyscy na świecie".
- Nie słuchajcie gamoni, którzy próbują mówić, że z podatków powinniśmy mieć wszystko. To się nie uda, od tego są organizacje pozarządowe, żeby podnosić standardy, żebyśmy mogli sobie także sami pomóc, jak najszybciej, nie czekając, aż nasze pieniądze z podatków będą pozytywnie skutkowały, bo to może trwać - powiedział Jerzy Owsiak.
"Nie jesteśmy nigdzie umocowani politycznie ani religijnie"
Owsiak stwierdził, że w tym roku prace nad finałem WOŚP toczą się z wyjątkowym zapałem. - Media publiczne z nas zrezygnowały i można powiedzieć: co nas nie zabije, to nas wzmocni. W tym roku, za kilka dni, wszystkie kanały TVN będą nas pokazywały - powiedział. - Od wielu lat nie pracowało nam się z takim żarem. Pamiętam, że podobna praca była w pierwszych latach w telewizji publicznej, kiedy wszyscy byli przejęci tym, co się dzieje - dodał.
Jak stwierdził, "nie ma drugiej takiej akcji na świecie" jak finał WOŚP. - Są akcje, na które się także pompuje duże pieniądze, gdzie są gadające głowy, gdzie są piękni panowie i panie, ale to nie jest to, co u nas - podkreślał dodając, że za kilka dni na placu Defilad w Warszawie będzie "karnawał brazylijski w środku zimy".
Jak co roku Owsiak apelował także, by ci którzy nie chcą włączać się do zbiórki w niej nie przeszkadzali.
25. Finał WOŚP
25. Finał WOŚP odbędzie się 15 stycznia 2017 r. Tym razem środki będą zbierane na ratowanie życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.
W niedzielę 120 tys. wolontariuszy będzie kwestowało na rzecz WOŚP na ulicach nie tylko Polski, ale też kilkudziesięciu miast w wielu krajach na świecie. Odbędzie się wiele tysięcy koncertów, imprez, happeningów i organizowanych całkowicie oddolnie wydarzeń.
"Nie było czasu, by aż tak bardzo była potrzebna Orkiestra"
Relacje w kanałach Grupy TVN
Finał będzie relacjonowany w kanałach Grupy TVN. Najwięcej informacji będzie można zobaczyć na TVN, TTV, TVN24 oraz platformie Player.pl.
WOŚP oficjalnie wystartuje w "Dzień Dobry TVN" o 8.30. TVN przez cały dzień będzie miał wejścia ze specjalnego studia WOŚP, pokaże "Światełko do nieba", licytacje złotych serduszek i sam finał.
Na TTV będzie można zobaczyć kulisy akcji, relacje ze sztabów, koncerty oraz otwarcie biegu "Policz się z cukrzycą". TVN24 i portale będą na bieżąco informować, jak przebiega zbiórka w całym kraju i poza jego granicami.
Stacja odwiedzi dziewięć miast w Polsce. Kanały przez cały dzień będą informować o przebiegu akcji, pokazywać historie osób wspierających Orkiestrę i korzystających z jej pomocy, czy różne, czasem bardzo nietypowe przedsięwzięcia realizowane przez lokalne sztaby. Player.pl pokaże wszystkie wejścia na żywo z TVN, "Światełko do nieba" oraz finałowe wejście na żywo.
Relacje w TVN24: na bieżąco, przez cały dzień.
Wejścia w TVN: od 8.30 w "Dzień dobry TVN"; studio WOŚP o 12.00, 12.50, 14.15, 18.50 i 22.35; "Światełko do nieba" o 19.45.
Wejścia w TTV: 13.45, 15.45, 17.45, 20.15, 20.52; "Światełko do nieba" od 19.55.
tvn24.pl/mm/gry