- Wchodzimy na teren, który jest nieznany, nikt dotąd tego nie zrobił, nikt dotąd nie napisał wielkiego dzieła operowego o Warszawie - zauważył podczas piątkowej konferencji Jarosław Trybuś, pomysłodawca i kierownik projektu "Opera o Warszawie - Najlepsze miasto świata". - Nasz cel to zamówić, stworzyć, wystawić dzieło, które będzie opowiadało o cudzie odbudowy stolicy - dodał.
Opera multimedialna, "nieco w stylu filmowym"
Proces będzie kilkuetapowy, a termin premiery - jesień 2025 roku - biorąc pod uwagę rozmach przedsięwzięcia, wyśrubowany. Najpierw w zamkniętym konkursie zostanie wybrany autor lub autorka muzyki (partytury). - Zaprosiliśmy do współpracy znakomite grono siedmiorga kompozytorów i kompozytorek średniego pokolenia, których to poprosiliśmy o napisanie próbek - tłumaczył Trybuś. Na podstawie fragmentów jury wybierze kompozytora lub kompozytorkę opery, "która będzie dziełem wielkim, na orkiestrę, solistów i solistki, chór, chór dziecięcy, elektronikę".
- Odbiorcą tej opery ma być człowiek młodszy (20-45 lat), z bardzo prostego powodu - chodzi o to, żeby mit, przeżycie emocjonalne fenomenu odbudowy Warszawy było podane dalej do ludzi młodych, takich, którzy nie mieli okazji tego mitu poznać, choćby z relacji rodziców. A jeśli dla młodego pokolenia to środki wyrazu też nie mogą być nadmiernie klasyczne. Od razu wiedzieliśmy, że ma to być opera multimedialna, czyli z zastosowaniem elektroniki, wideo, projekcji przestrzennej obrazów, nieco w stylu filmowym - wyjaśnił Jerzy Kornowicz, dyrektor festiwalu Warszawska Jesień i przewodniczący jury muzycznego.
Trybuś dodał, że w opisie zamówienia zapisano, że dzieło ma być "nowoczesne, ale komunikatywne, niehermetyczne". - Zapisaliśmy również możliwość włączania cytatów muzycznych ze świata muzyki popularnej - informował.
Opowieść o odbudowie Warszawy może być uniwersalna
Tekst opery (libretto) opierać się będzie na motywach nagradzanej książki Grzegorza Piątka "Najlepsze miasto świata. Warszawa w odbudowie 1945–1949" i zostanie wybrany w odrębnym konkursie. Autor będzie wśród jurorów, którzy wybiorą libretto.
- Zależy nam, żeby temat był pokazany uniwersalnie. Opera często bazuje na historiach z dość odległych epok i terytoriów, a mimo to cieszących się powodzeniem publiczności od pokoleń. Odrodzenie Warszawy, bo tak lubię mówić, okazuje się tematem nośnym w zmieniających się kontekstach. Ta opera też może być tego przykładem - zapewniał Grzegorz Piątek i opowiedział, jak nowych kontekstów jego książce, w założeniu historycznej, nadały dwa tragiczne wydarzenia: najpierw pandemia, potem wojna w Ukrainie. - Z głosów, które do mnie docierały w dniach największego lęku, wiosną 2020 roku, ludzie czytali ją jako opowieść krzepiącą, że po największych katastrofach można się podnieść, otrzepać i iść dalej. Teraz, od prawie roku, książka zyskała kontekst wojny w Ukrainie, który powoduje, że temat odbudowy miast i odrodzenia wspólnot, który wydawał się historyczny w Europie Zachodniej, nagle zrobił się tematem bliskim - opowiadał pisarz.
Konieczność stworzenia dzieła uniwersalnego podkreślał także Jarosław Trybuś. - Wszyscy mamy nadzieję, że stworzone dzieło będzie cieszyło odbiorców tutaj w Warszawie, ale będzie też mogło być wystawiane w innych miastach, które były zniszczone i odbudowane. Mam nadzieję, że wśród tych miast będzie Kijów - mówił. - Każde miasto, którego obywatele i obywatelki podejmują trud odbudowy, łączą się ponad podziałami, działają wbrew fatum, na gruzach, po to, by budować lepszą przyszłość, jest "najlepszym miastem świata" - przekonywał.
"Zamawiamy dwa dzieła". Powstanie też wersja "light"
Janusz Marynowski, dyrektor Sinfonii Varsovii, która jest organizatorem całego przedsięwzięcia, zdradził, że opera powstanie w dwóch wersjach. - De facto zamawiamy dwa dzieła: jedno do wystawiania na scenach operowych, a drugie w wersji odrobinę zmniejszonej, bez zaplecza scenograficznego, być może z mniejszym chórem czy mniejszą liczbą solistów, do wykonywania w salach koncertowych, byśmy mogli jechać w świat z wersją opery na Sinfonię Varsovię - tłumaczył szef orkiestry.
Wszyscy uczestnicy i uczestniczki piątkowej konferencji podkreślali, że opera powstaje we współpracy trzech sektorów: miejskiego (Sinfonia Varsovia), narodowego (Teatr Wielki - Opera Narodowa) i pozarządowego (Warszawska Jesień).
Prace wyłonionego tandemu kompozytorsko-literackiego mają zakończyć się w lipcu 2024 roku. Premiera ma się odbyć jesienią 2025 roku, kiedy przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy Warszawy, w ramach 68. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień, a jednocześnie na otwarcie sezonu 2025/26 w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.
Autorka/Autor: Piotr Bakalarski
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Edward Falkowski, domena publiczna