Nie tylko mury Pałacu Badenich, ale także kanał burzowy i relikty innego starego budynku odkryto podczas prac w Ogrodzie Krasińskich. Znaleziska są szczegółowo mierzone i opisywane, a później zostaną zasypane.
O tym, że w modernizowanym śródmiejskim parku odkryto stare mury pisaliśmy miesiąc temu. Archeolodzy są prawie pewni, że to pozostałości po Pałacu Badenich, który powstał w XIX wieku, a w czasie Powstania Warszawskiego został zbombardowany.
Fotografują, mierzą
- To są relikty Pałacu Badenich stojącego przy placu Krasińskich, tak nam się przynajmniej wydaje, sądząc po miejscu, w którym się znajdujemy - mówi Zbigniew Polak, archeolog z Muzeum Historycznego Warszawy. - Jest też kanał burzowy z cegły XVIII-wiecznej i relikty jakiegoś starego budynku, w którego fundamentach znaleźliśmy pozostałości kamieniarki XVII-wiecznej – dodaje.
Na razie archeolodzy znaleziska szczegółowo opisują: tworzą dokumentację rysunkową i fotograficzną. Mury są także mierzone, żeby można było porównać je z planami historycznymi. Później relikty czeka taki sam los, jaki spotkał fundamenty Pałacu Saskiego.
Zostaną zasypane
- Mury zostaną zasypane w takim stanie, w jakim są. Nie mogą zostać odsłonięte. Nie niszczeją, jeżeli są pod ziemią. Odsłonięcie w takim stanie chyba nie jest specjalnie atrakcyjne. Dochodzi jeszcze kwestia zachowania - zastrzega Polak. - Gdyby powstała koncepcja eksponowania w rodzaju skansenu czy odbudowy, to wtedy tak. My robimy dokumentację, która pozwala na późniejsze podjęcie ewentualnych decyzji - zaznacza archeolog.
Za około dwa tygodnie raport archeologiczny ma być gotowy, później trafi do stołecznego konserwatora zabytków, który zdecyduje co dalej. Na razie jednak trwa modernizacja parku. - W tej części ogrodu ma powstać ogród różany i alejki - mówi Renata Kaznowska, dyrektor Zarządu Terenów Publicznych, który prace w parku nadzoruje. - Latem planowane jest otwarcie tej części Ogrodu Krasińskich z pobliskim placem zabaw, ale na razie nie zostaną posadzone róże, bo nie zdążymy już kupić specjalnej odmiany, która została zaplanowana w tym miejscu - dodaje.
Prace za ok. 15 milionów
Prace ziemne są prowadzone w ramach modernizacji całego terenu parku (nie tylko części historycznej) odnowiony będzie plac zabaw w środkowej części. Pojawią się też dwa nowe, w okolicy ul. Długiej. Zostanie uruchomiona niedziałająca teraz fontanna przy pałacu. Zmodernizowany będzie staw, a na pobliskiej górce powstanie kaskada wodna. Modernizacja ma kosztować ok. 15 mln zł.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O PLANOWANYCH ZMIANACH.
Wycięli ponad 300 drzew
Plany modernizacji oburzają okolicznych mieszkańców. Przypomnijmy, w ramach prac z parku zniknęło ponad 300 drzew, co wywołało protest części mieszkańców. Spotkali się w ogrodzie i zapalili znicze na pozostałościach wyciętych drzew.
Do akcji włączył się też aktor Olgierd Łukaszewicz, który złożył do prokuratury wniosek w sprawie wycinki, jednak ta odmówiła wszczęcia postępowania z powodu braku znamion przestępstwa.
Prace w ogrodzie skontrolował też mazowiecki konserwator zabytków. Wykazano w działaniach stołecznego konserwatora, który wycinkę drzew zatwierdzał, szereg formalnych nieprawidłowości. Ale nie podjęto żadnych decyzji personalnych, nie będzie też wstrzymania prac w parku.
Stołeczny konserwator zabytków przyjął przekazane uwagi, ale w odpowiedzi wykazał, z którymi punktami się nie zgadza.
PRZECZYTAJ ARGUMENTY STOŁECZNEGO KONSERWATORA
Modernizacji park bronili projektanci oraz Zarząd Terenów Publicznych.
Pałac Badenich
ran//ec