Prawie z dwutygodniowym opóźnieniem udało się drogowcom wprowadzić tymczasowy objazd Al. Jerozolimskich. Zmiana organizacji ruchu wynika z budowy węzła Salomea. Początkowo objazdem kierowcy mieli pojechać już w piątek 26 kwietnia. Jednak, jak poinformowała wtedy Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka Generlanej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, nie zgodziła się na to komisja. Powodem odmownej decyzji był brak tymczasowego oświetlenia drogi. Zgłoszono też uwagi do geometrii tymczasowej drogi w miejscu połączenia z istniejącą.Rzeczniczka nie podała wtedy kolejnego terminu wprowadzenia objazdu.Od dzisiaj objazdemOkazuje się, że komisja zebrała się ponownie w czwartek i wydała pozytywną decyzję. Jak poinformowała Tarnowska, zgodnie z uwagami komisji, wykonawca poprawił połączenia istniejącej drogi z tymczasowym objazdem oraz oznakowanie poziome. - Kwestia tymczasowego oświetlenia zostanie rozwiązana w momencie możliwości jego wykonania - dodała rzeczniczka.Nowa organizacja ruchu została wprowadzona o godz. 12.00. Kierowcy jadący w stronę centrum na odcinku od ul. Badylarskiej do węzła Łopuszańska muszą korzystać z tymczasowego objazdu. Do dyspozycji mają dwa pasy ruchu.
- Zmiany nie powodują większych utrudnień w ruchu. Tymczasowa jezdnia oddalona jest od starej około 300 metrów - reacjonuje Dawid Krysztofiński, reporter tvnwarszawa.pl.
Budują węzeł Salomea
Zmiana organizacji ruchu wynika z kolejnego etapu budowy węzła Salomea. Teraz drogowcy zajmą się budową estakad, przebudową Al. Jerozolimskich oraz infrastruktury podziemnej.
Wykonawca zakłada zakończenie robót pod koniec 2013 roku.
Nowa organizacja ruchu
su/b