Na początku przyszłego roku Ratusz ma ogłosić konkurs na projekt nowej ulicy Świętokrzyskiej. W tym tygodniu swoje propozycje dotyczące inwestycji przedstawiły organizacje społeczne. Czego oczekują? Chcą zwęzić Świętokrzyską do dwóch pasów ruchu, zlikwidować parkingi na chodnikach oraz wyłączyć z ruchu autobusy.
Ratusz ogłoszenie konkursu zapowiadał już w czerwcu, kiedy zamykano dla ruchu ulicę Prostą i Świętokrzyską od ronda Daszyńskiego do Jasnej. - Aktualnie opracowywane są wytyczne. Konkurs zostanie ogłoszony na początku przyszłego roku - obiecuje Kłąb. Wtedy też mamy poznać szczegóły dotyczące tego, jak Świętokrzyska ma wyglądać po przebudowie.
Tymczasem w tym tygodniu swoją wizję ulicy przedstawiła komisja Dialogu Społecznego ds. Architektury i Planowania Przestrzennego. Jej członkami są m.in. organizacje pozarządowe, a przewodniczącym Patryk Zaręba z Forum Rozwoju Warszawy. To właśnie forum przygotowało przed rokiem wstępną koncepcję, jak Świętokrzyska powinna wyglądać po przebudowie.
Nowe propozycje
W uchwale komisji pojawiło się kilka nowych propozycji. - Ulica powinna mieć przywrócony charakter ulicy miejskiej, bez nadmiernego podkreślenia roli reprezentacyjnej. Tym samym wzorcem do naśladowania powinny być raczej al. Ujazdowskie między Placem na Rozdrożu a ul. Bagatela niż ul. Krakowskie Przedmieście – czytamy w uchwale komisji.
Zwężenie jezdni i mniej parkingów
Zdaniem przedstawicieli komisji Świętokrzyska na odcinku od Marszałkowskiej do Kopernika powinna być zwężona do jednej dwukierunkowej jezdni. Na odcinku od Marszałkowskiej do ronda ONZ mają być po dwa pasy w każdą stronę. Także planowana ul. Prosta od ronda ONZ do ronda Daszyńskiego powinna mieć dwie dwukierunkowe jezdnie.
Wraz ze zwężeniem jezdni na Świętokrzyskiej mają zniknąć parkingi na chodnikach. W zamian mają powstać zatoki parkingowe wzdłuż jezdni. Najbardziej śmiały pomysł dotyczy komunikacji miejskiej. - Po co na Świętokrzyskiej autobusy, skoro będzie metro? To znacznie odciąży ruch na tej ulicy - przekonuje Zaremba.
Jeszcze rok temu Forum Rozwoju Warszawy proponowało, żeby Świętokrzyska miała po dwa pasy w każdą stronę. Przy czym zewnętrzne pasy przeznaczone byłyby m.in.: dla autobusów i rowerzystów.
Zwęzić też Tamkę
Według społeczników przemyślany powinien być również obecny przekrój ul. Tamka oraz ul. Kopernika. – Ulica Tamka powinna także zostać zwężona do dwóch pasów. Uwolniona przestrzeń powinna zostać przeznaczona na chodnik.
Głównym ciągiem dla ruchu rowerowego łączącym Powiśle ze Śródmieściem mogłaby być ul. Oboźna – czytamy w dokumencie.
To nie koniec propozycji. Komisja chce także aby powstało: przejście dla pieszych na Świętokrzyskiej w osi ulicy Bagno w rejonie PKiN, ronda na skrzyżowaniach Świętokrzyska – Kopernika oraz Kopernika – Tamka, trambuspas w ciągu ulicy Prostej, dostęp do planowanych lub proponowanych parkingów podziemnych (m.in. pod: Placem Powstańców Warszawy czy ukształtowanie zieleni oraz małej architektury.
Będą konsultacje społeczne?
Nowy projekt Świętokrzyskiej, to nie tylko jej przebudowa. Komisja chce, aby okolice tej ulicy zostały zrewitalizowane. Chodzi nie tylko o zabudowania i infrastrukturę (otoczenie dawnych Zakładów Norblina, Plac Powstańców Warszawy czy skwer przy Świętokrzyskiej i Kopernika) ale też o stworzenie przestrzeni funkcjonalnej, która przyczyni się do zwiększenia aktywności mieszkańców.
Zbyt ważna, żeby zamknąć
Miasto nie chce się na razie odnosić do tych propozycji. - Te, które są sensowne mają szansę na realizację - mówi ogólnie Agnieszka Kłąb i każe nam czekać na ogłoszenie konkursu.
Miasto planuje za jakiś czas pójść jeszcze dalej. Świętokrzyska ma być podobna do Nowego Światu i Krakowskiego Przedmieścia: tylko dla komunikacji, pieszych i rowerów - takie założenie zapisano w strategii rozwoju systemu transportowego miasta. Na razie jednak to nierealne. Nie ma obwodnicy, więc Świętokrzyska/Tamka to ważne połączenie między Śródmieściem a Pragą. Dlatego nikt z tej ulicy samochodów nie chce wyrzucać.
bf/par