Nocą, w mieszkaniu na parterze bloku przy Jasnodworskiej 4, wybuchł pożar. Policjant i strażnik miejski uratowali dwie osoby, trzeciej już nie zdążyli.
Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali o godzinie 1.40. – Gdy przyjechaliśmy na miejsce ogień wychodził już przez okna na zewnątrz budynku – informuje Michał Konopka, rzecznik stołecznej straży pożarnej.
Makabryczne odkrycie
W budynku zostały odcięte media i strażacy przystąpili do gaszenia. Gdy weszli do lokalu dokonali makabrycznego odkrycia. – W pomieszczeniu znaleźliśmy zwłoki kobiety w podeszłym wieku, która zatruła się gazami pożarowymi – relacjonuje Konopka. Dwie inne osoby zostały ewakuowane przez policjanta i strażnika miejskiego, którzy jako pierwsi przyjechali na miejsce.
Jak mówi Konopka, spłonęło całe wyposażenie mieszkania.
wp//ec
Źródło zdjęcia głównego: ksp