Niezwykł robot-robak z UW. Nie ma silnika, a chodzi

Fizycy z UW opracowali robota-robaka
Fizycy z UW opracowali robota-robaka
TVN24
Fizycy z UW opracowali robota-robakaTVN24

Maleńkiego robota, który naśladuje ruch gąsienicy, opracowali fizycy z Uniwersytetu Warszawskiego. Robot nie ma w sobie żadnej elektroniki, a zasila go i steruje nim światło lasera. Gąsienica ma tylko 1,5 cm długości i może transportować obiekty kilka razy cięższe niż ona sama.

Robot ma zaledwie 1,5 cm długości. Gąsienica nie ma na sobie żadnych silników, baterii ani innych przyrządów. W całości zbudowana jest z jednego kawałka elastomeru (to technologia rozwinięta pierwotnie w Instytucie LENS we Florencji). Materiał podgrzewany jest światłem lasera, a fragment, na który się świeci, pod wpływem wysokiej temperatury zaczyna się zginać.

- Proces deformacji jest w pełni odwracalny. Jeśli schłodzimy taki materiał, wróci do pierwotnego kształtu - opowiada jeden z twórców rozwiązania Mikołaj Rogóż, student Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego.

Wspina się na wzniesienia

- Skanując robota wiązką laserową, jesteśmy w stanie pobudzać tylko jego określone części, podgrzewać je, dzięki temu jesteśmy w stanie zdecydować, w którą stronę nasz robot ma się poruszyć - wyjaśnia. Aby robot mógł się przemieszczać, wykorzystuje się wiązkę zielonego lasera o sporej mocy. Światło to jest na tyle silne, że mogłoby uszkodzić kamerę. Ruch robota gąsienicy zarejestrowany był więc przez naukowców z FUW kamerą z nałożonym pomarańczowym filtrem, przez który zielone światło właściwie nie przenika. - Nasza gąsienica potrafi wspinać się na niewielkie wzniesienia, przeciskać przez szczeliny i pchać przed sobą obiekty sześć razy cięższe od niej samej. To jest mniej więcej tak, jakby dorosły człowiek pchał malucha - porównuje badacz.

Zaprzeczenie humanoida

- W tym projekcie przedstawiliśmy pewną koncepcję robotów, które nie zawierają żadnego wewnętrznego zasilania, silników, tylko są sterowane w całości z zewnątrz. Robot dzięki temu jest lekki, może być giętki, można go łatwo przenieść w inne miejsca, a sterujemy nim tylko strzelając w niego wiązką laserową. To jest zaprzeczenie takiej standardowej koncepcji robota, gdzie mamy humanoidalną puszkę, która się porusza oraz ma w środku kable i baterie - kończy badacz.

Badania nad mikrostrukturami o interesujących własnościach optycznych i opto-­mechanicznych - kierowane przez dr. hab. Piotra Wasylczyka z Pracowni Nanostruktur Fotonicznych FUW - są finansowane przez Narodowe Centrum Nauki w ramach projektu "Światło na rzadziej uczęszczanych ścieżkach -­ optyka trójwymiarowych struktur fotonicznych". Praca dotycząca robota-gąsienicy ukazała się w czasopiśmie "Advanced Optical Materials".

PAP/kz/b

Pozostałe wiadomości

Zatrzymali go, bo nie zapiął pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że w ogóle nie powinien siadać za kierownicę, bo ma dwa aktywne zakazy prowadzenia aut. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Nie zapiął pasów, może trafić do więzienia

Nie zapiął pasów, może trafić do więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant w czasie wolnym od służby zauważył kierowcę taksówki, który jechał slalomem. Zajechał mu drogę, by powstrzymać go od dalszej jazdy. Kierowca udawał, że źle się czuje. Badanie wykazało jednak, że był pod wpływem narkotyków.

Zajechał mu drogę, by go zatrzymać

Zajechał mu drogę, by go zatrzymać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy patrolujący rejon Pragi zauważyli dym unoszący się nad terenem dawnej jednostki wojskowej. W tej okolicy często gromadzą się osoby w kryzysie bezdomności. Z zagrożonego terenu wyprowadzono mężczyznę.

Nad dawną jednostką wojskową unosił się dym

Nad dawną jednostką wojskową unosił się dym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwaj 17-latkowie uciekli z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego, a później ukradli trabanta, który był atrakcją dla gości karczmy i włamali się do kiosku. Wycieczkę zakończyli policjanci.

Uciekli z ośrodka, ukradli "atrakcję dla gości" i ruszyli na wycieczkę

Uciekli z ośrodka, ukradli "atrakcję dla gości" i ruszyli na wycieczkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zobaczył policjantów i uciekł do boksu z owczarkami kaukaskimi, gdzie próbował się ukryć. Nie udało się, został zatrzymany. Żona mężczyzny zgłosiła, że mąż znęca się nad nią od dłuższego czasu. Teraz grozi mu nawet pięć lat więzienia.

Ukrył się w boksie z owczarkami kaukaskimi

Ukrył się w boksie z owczarkami kaukaskimi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W podwarszawskim Józefowie przypadkowo odkryto cenny zabytek sprzed tysięcy lat. Podczas prac w ogrodzie mieszkaniec znalazł krzemienną siekierę pochodzącą prawdopodobnie z okresu neolitu.

W ogrodzie znalazł krzemienną siekierkę sprzed tysięcy lat. "Sensacja"

W ogrodzie znalazł krzemienną siekierkę sprzed tysięcy lat. "Sensacja"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy ogłosili dwa przetargi na realizację projektów z budżetu obywatelskiego. Zmiany dotyczą między innymi wolskich i bielańskich ulic. Celem zwycięskich projektów ma być poprawa komfortu pieszych i rowerzystów oraz estetyki przestrzeni miejskiej.

Będzie więcej zieleni, ma też być bezpieczniej. Zmiany na kilku ulicach

Będzie więcej zieleni, ma też być bezpieczniej. Zmiany na kilku ulicach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przeciwko mieszkańcowi powiatu mławskiego toczyło się lub wciąż toczy osiem postępowań karnych. Wszystkie dotyczą łamania sądowych zakazów prowadzenia pojazdów. Dlaczego tak notoryczne łamanie prawa jest w Polsce możliwe i co można zrobić, by to zmienić?

Zakaz złamał dziewięć razy, ma kolejne. "To dla drogowego recydywisty nie jest żadna kara"

Zakaz złamał dziewięć razy, ma kolejne. "To dla drogowego recydywisty nie jest żadna kara"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby interweniowały pod Piasecznem. Zgłoszenie dotyczyło pożaru grilla gazowego - informuje straż pożarna.

Najpierw zapalił się grill gazowy, później ogień przedostał się na poddasze

Najpierw zapalił się grill gazowy, później ogień przedostał się na poddasze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przechodnie spacerujący po Śródmieściu zauważyli na chodniku porzucony karton. W środku znajdowały się dokumenty. Okazało się, że ich zawartość była chroniona prawem.

Umowy i akty notarialnie w kartonie na chodniku

Umowy i akty notarialnie w kartonie na chodniku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na krajowej "pięćdziesiątce", gdzie zderzyły się samochód ciężarowy, dostawczy oraz motocykl. Jedna osoba nie żyje, trasa była zablokowana.

Motocyklista uwięziony pod tirem po wypadku. Nie udało się go uratować

Motocyklista uwięziony pod tirem po wypadku. Nie udało się go uratować

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na jeziorku w Parku Szczęśliwickim w niektórych miejscach utrzymuje się beżowo-zielony kożuch. O stanie akwenu zaalarmował nas czytelnik na Kontakt 24. Urząd dzielnicy wyjaśnia, że to glony, które pojawiły się wraz ze wzrostem temperatury. W tym roku wyjątkowo wcześnie.

Beżowo-zielony kożuch na Jeziorku Szczęśliwickim. Co to jest?

Beżowo-zielony kożuch na Jeziorku Szczęśliwickim. Co to jest?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca miejskiego autobusu w Warszawie błyskawicznie ruszył z pomocą, kiedy na jezdni zobaczył jeża. Zatrzymał autobus i przeniósł zwierzę w bezpieczne miejsce - na pobliski pas zieleni.

Kierowca autobusu uratował jeża

Kierowca autobusu uratował jeża

Źródło:
tvnwarszawa.pl