Sygnał dostaliśmy na Kontakt 24. Według naszej czytelniczki, dyrektor prywatnego przedszkola, a jednocześnie nauczycielka, opiekowała się dziećmi będąc pod wpływem alkoholu. Według osoby, która skontaktowała się z redakcją, taka sytuacja powtarzała się.
Alkomat potwierdził
Robert Siwek z komendy w Ożarowie Mazowieckim potwierdza interwencję policji w przedszkolu.
- Po przybyciu na miejsce zastano osobę zgłaszającą. Wskazała kobietę, która jest dyrektorem placówki oraz pełni opiekę nad dziećmi w stanie nietrzeźwości – mówi nam policjant.
O dodaje, że Edyta S. została dwukrotnie przebadana alkomatem. Za każdym razem wyniki był ten sam - miała 0,68 promila. - Trwają czynności wyjaśniające w powyższej sprawie zmierzające do skierowania wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Pruszkowie – przekazał Siwek.
Jednocześnie zapewniał, że wcześniej policja nie interweniowała tu w podobnych sprawach.
"Nie ja zawiniłem, to nie ja piłem"
Kiedy zadzwoniliśmy do dyrektora placówki był wyraźnie zakłopotany. Sprawy nie chciał komentować. – Konsekwencje zostały wyciągnięte, kobieta już u nas nie pracuje. To nie ja zawiniłem, to nie ja piłem, a na tym cierpię – uciął.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy również o przedszkolance, którą rodzice oskarżali o znęcanie się nad dziećmi:
PREZDSZKOLANKA URSYNÓW
PREZDSZKOLANKA URSYNÓW
kz/b
Źródło zdjęcia głównego: Schutterstock