Wcześniej był to tylko maleńki pododdział należący do oddziału neurologii, ale to musiało się zmienić. Teraz wszystko jest tam nowe, i choć oficjalne otwarcie w środę, to pacjentów już zaczęto przyjmować.
Coraz więcej pacjentów
Z czasem oddział ma być jeszcze większy. - Społeczeństwo starzeje się, udar mózgu jest chorobą osób głównie w wieku podeszłym a zatem należy się spodziewać, że będziemy mieli coraz więcej pacjentów z chorobami naczyniowymi mózgu - mówi Jacek Staszewski- neurolog, z Wojskowego Instytutu Medycznego.
Już teraz lekarze chcą w pełni wykorzystać możliwości nowego oddziału. - W szerszym zakresie możemy stosować najnowocześniejsze metody leczenia ostrej fazy udaru mózgu, przymierzamy się do rozpoczęcia metod interwencyjnych leczenia udaru mózgu - mówi Adam Stępień, neurolog z WIM.
Koszt 7 mln zł
Oddział udarowy w WIM jest największym i najnowocześniejszym tego typu miejscem w Warszawie. Dwie sale przeznaczone są do intensywnego nadzoru pacjentów z udarami. Do dyspozycji pacjentów jest 12 wpełni wyposażonych sal. Stworzenie tego oddziału kosztowało szpital aż 7 mln zł.
Małgorzata Walczakran/par