Warszawscy radni przyjęli uchwałę zmieniająca Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2015-2042. Przegłosowali też korektę budżetu na rok 2015. Niemal 400 mln zł przeznaczono na wydatki związane z edukacją m.in.: na budowę nowych szkół i przedszkoli. Znalazły się pieniądze również na nowe inwestycje.
Jak informował wcześniej ratusz zmiany w budżecie i Wieloletniej Prognozie Finansowej wynikają m.in.: "z weryfikacji harmonogramu zadań realizowanych przy udziale środków pochodzących z Unii Europejskiej i środków pochodzących z innych źródeł zagranicznych".
– Podstawą są też wnioski z oceny realizacji budżetu w pierwszym półroczu – mówił na czwartkowej sesji Rady Warszawy Mirosław Czekaj, skarbnik miasta.
Bez głosów "przeciw"
Projekt uchwały korygującej budżet przeszedł stosunkiem głosów 47 za, 0 przeciw, 9 wstrzymujących się. Z kolei za wprowadzeniem zmian w prognozie finansowej zagłosowało 50 radnych, nikt nie był przeciw, sześcioro radnych wstrzymało się od głosy. Tym samym oba projekty zostały uchwalone.
To między innymi budowa: szkoły podstawowej i gimnazjum w "Miasteczku Wilanów" (65 mln zł w latach 2016-2019), zespołu szkolno-przedszkolnego oraz gimnazjum przy ul. Dzieci Warszawy w Ursusie (40 mln zł w latach 2015-2018); szkoły podstawowej i gimnazjum w rejonie ul. Lazurowej na Bemowie (35 mln zł w latach 2016-2019); szkoły podstawowej i gimnazjum w rejonie ul. Ruskowy Bród i ul. Verdiego na Białołęce (35 mln zł w latach 2015-2018); szkoły podstawowej i gimnazjum w rejonie ul. Jana Kazimierza na Woli (35 mln zł w latach 2016-2019); szkoły podstawowej w rejonie ul. Nowaka - Jeziorańskiego na Pradze Południe (30 mln zł w latach 2016-2019); budowa zespołu szkolno – przedszkolnego na Targówku (25 mln zł w latach 2016-2019).
"Co z dziećmi z Pragi?"
Choć uchwały zostały przyjęte niemal jednomyślne, to podczas wspólnego omawiania projektów, nie zabrakło dyskusji. Radni Prawa i Sprawiedliwości zwracali uwagę, że takie rozłożenie środków nie jest korzystne dla dzieci z centralnych dzielnic. – Dlaczego nie buduje się szkół na Pradze Północ? Dlatego te dzieci są zawsze poszkodowane. Czy te dzieci są gorsze? – grzmiał radny Zbigniew Cierpisz.
- W dzielnicach centralnych potrzeby edukacyjne są w większym stopniu zaspokojone, niż w tych bardziej peryferyjnych – starał się tłumaczyć Jarosław Szostakowski, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej.
Do słów radnego Cierpisza odniósł się też wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. - Na Pradze Północ ubyło 10 tysięcy mieszkańców, a sieć placówek edukacyjnych się nie zmieniła, modernizacje też były realizowane. Środki na edukację nie powinny być realizowane proporcjonalnie w każdej dzielnicy, ale tam gdzie są potrzebne teraz – wyjaśniał Olszewski.
Pasy przy Emilii Plater
W zmianach w Wieloletniej Prognozie Finansowej są też nowe inwestycje.
Jak informowaliśmy w środę, miasto chce przeznaczyć 2 mln złotych na budowę przejść dla pieszych przy skrzyżowaniu Emilii Plater i Al. Jerozolimskich. Wątpliwości wzbudziła wielkość kwoty w stosunku do zakresu prac, jakie chce wykonać ratusz.
Władze tłumaczą, że została ona oszacowana w oparciu o koszty podobnych inwestycji, m.in.: budowy przejść przy Złotych Tarasach.
- Należy pamiętać, że wyznaczenie przejść dla pieszych to nie tylko "kubeł farby" – wymaga to m.in. przebudowy sygnalizacji w bardzo newralgicznym miejscu. Inwestycja zakłada zmiany w sygnalizacji - dodatnie nowych słupów i sygnalizacji, zmianę programów i czasów dla poszczególnych grup użytkowników - oraz przebudowę skrzyżowania, choćby dobudowę dojść do przystanków tramwajowych – wyjaśnia w rzmowie z tvnwarszawa.pl Tomasz Kunert z biura prasowego ratusza i zaznacza, że dokładną kwotę inwestycji poznamy dopiero po opracowaniu projektu.
Ścieżka na Puławskiej
W nowej prognozie pojawiają się także m.in.: budowa drogi rowerowej wzdłuż ulicy Puławskiej (ponad 18 mln zł na lata 2016-17), rozbudowa skrzyżowania Grójeckiej, Harfowej i Racławickiej (ponad 4 mln zł na lata 2015-17), przebudowa placu Narutowicza (niemal 25 mln złotych na lata 2015-2018).
Dopisano również ponad 16 milionów złotych na budowę ścieżki rowerowej na moście Łazienkowskim w latach 2015-17.
Nie wszystkim radnym podobają się takie zmiany. – Dalej jesteśmy w lesie z budową kolejnego odcinka bulwarów. Martwi też przeniesienie środków na obwodnicę Śródmieścia na kolejne lata – mówił radny Dariusz Figura, wiceprzewodniczący opozycyjnego klubu Prawo i Sprawiedliwość.
jb/b
Źródło zdjęcia głównego: archiwum