Stowarzyszenie Mieszkańcy Śródmieścia postuluje zmianę nazwy ulicy Międzyparkowej na warszawskim Muranowie na aleję Ireny Szewińskiej. Chcą też przebudować chodnik na bieżnię lekkoatletyczną i umieścić na niej tablice upamiętniające sukcesy sportsmenki.
O upamiętnienie zmarłej w czerwcu tego roku lekkoatletki Ireny Szewińskiej zaapelowali członkowie stowarzyszenia Mieszkańcy Śródmieścia. Jak podkreślił inicjator tej akcji Przemysław Łuszczki, "to wybitna osoba, bohaterka, matka polskich sportowców".
Dlatego aktywiści zbierają podpisy pod wnioskiem o zmianę nazwy ulicy Międzyparkowej, która znajduje się obok stadionu Polonii (czyli miejsca treningów Szewińskiej) na aleję jej imienia.
Bieżnia zamiast chodnika
Drugi postulat społeczników to pomnik upamiętniający sportsmenkę, który miałby formę chodnika przerobionego na bieżnię lekkoatletyczną.
Bieżnia miałaby około 220 metrów i byłoby na niej umieszczonych osiem tablic. Siedem informowałoby o osiągnięciach Szewińskiej, natomiast ósma byłaby poświęcona - jak tłumaczył Łuszczki - "Matce polskich sportowców". - Jako że macierzyństwo oraz praca wychowawcza były zawsze ważną częścią jej życia - uzupełnił.
W celu wyłonienia ostatecznego projektu pomnika Szewińskiej aktywiści zapowiadają konkurs dla młodych projektantów.
Petycja do rady miasta
W związku z tymi pomysłami inicjatorzy od piątku zbierają podpisy pod petycją do Rady Warszawy. Informacja o liście miejsc i terminach ukaże się na facebookowym profilu i Twitterze stowarzyszenia Mieszkańcy Śródmieścia. Zorganizowano też zbiórkę pieniędzy - potrzeba 500 tysięcy złotych. Jak tłumaczą organizatorzy, 300 tysięcy to koszt wybudowania bieżni, a 100 tysięcy mają kosztować tablice. Pozostała część ma zostać przeznaczona na konkurs i nagrody dla młodych projektantów.
Według obowiązujących w stolicy zasad, aby uhonorować ulicę czy skwer czyimś imieniem, trzeba jednak odczekać pięć lat od śmierci. Można to zrobić wcześniej, ale z inicjatywą musi wyjść prezydent miasta, a ostateczną decyzję podejmuje Rady Warszawy. Takie wyjątki władze miasta czyniły na przykład przy nadaniu jednej z ulic na Pradze Południe imienia Jana Nowaka-Jeziorańskiego albo gdy patronem skweru na Woli został Władysław Bartoszewski.
Irena Szewińska zmarła 29 czerwca. Miała 72 lata. Była trzykrotną mistrzynią olimpijską, rekordzistką Polski, Europy i świata w biegach na 100, 200, 400 metrów, w skoku w dal i w sztafetach. W swej karierze wierna była barwom klubowym Polonii Warszawa.
PAP/kw/pm