Miał być "milion drzew dla Warszawy". Ile zostało z miejskiego programu?

Masowe wycinki w Warszawie
Masowe wycinki w Warszawie
TVN24
Masowe wycinki w WarszawieTVN24

Niespełna dwa lata temu Rada Warszawy jednomyślnie przyjęła program "Milion drzew dla Warszawy". Ale ostatnio o drzewach mówi się głównie w kontekście wycinek. Miasto zapewnia jednak, że mimo problemów, program jest wdrażany.

Radni mieli pewne obiekcje, ale ostatecznie wszyscy (55 obecnych na sali) poparli stanowisko zgłoszone przez Jarosława Szostakowskiego. Szef klubu PO w radzie miasta powoływał się w nim na przykłady innych miast - Los Angeles, Denver, Szanghaju, a przede wszystkim Nowego Jorku, gdzie w ciągu dekady, w ramach partnerstwa prywatno-publicznego posadzono 10 milionów drzew.

- Rzeczywiście, przyjęliśmy takie stanowisko, ale okazało się, że samorząd nie jest w stanie posadzić w sensownym czasie takiej liczby drzew – przyznaje dziś Szostakowski. - Zakładałem, że skoro Amerykanie mogą, to my też, ale program jest bardziej skomplikowany, niż mi się wydawało – dodaje radny.

Dokument przyjęty przez radnych był oczywiście tylko ogólnym zarysem, który miał przekuć się w szereg konkretnych działań. Odpowiadający za zieleń wiceprezydent Michał Olszewski zapowiadał m.in. stworzenie aplikacji, która pozwoli zaproponować nowe lokalizacje dla drzew, powołanie rady programowej składającej się z urzędników i naukowców, czy opracowanie dokumentu wyznaczającego standardy zieleni w mieście.

Aplikacji nie ma

Największe nadzieje wiązano z aplikacją. Ogromne wrażenie robił przykład płynący z Nowego Jorku. Program, który powstał w Wielkim Jabłku, katalogował 685 tysięcy roślin i dostarczał szeregu zaskakująco dokładnych informacji. Warszawska "apka" do dziś nie wyszła z fazy testowej, choć - jak nas zapewniano w połowie ubiegłego roku - "jeśli nie uda się rozpocząć jeszcze w czerwcu, to na pewno ruszymy w lipcu". Nie ruszyli.

- Był problem z podkładem mapowym, w oparciu o który miała funkcjonować. Zastosowana mapa (udostępniona na zasadach open source) okazała się zbyt słaba, nie sprawdziła się przy mocnych zbliżeniach. Dlatego podjąłem decyzję, że przygotujemy nową, pełną wersję w oparciu o mapy Google. Aplikacja zostanie uruchomiona prawdopodobnie na wiosnę – zapowiada dziś Michał Olszewski.

Nie pomaga dość nietypowy tryb wyboru wykonawców. Są nim informatycy, którzy wygrali konkurs dla startupowców. Młodzi przedsiębiorcy mieli problem z dopełnieniem formalnych wymogów.

Rady nie powołali

Nie powołano też zapowiedzianej rady, która miała czuwać nad realizacją programu, choć w dokumentach udało nam się odnaleźć nawet... jej skład. - Rada programowa była propozycją, ale ostatecznie się nie ukonstytuowała. Uznaliśmy, że w pierwszej kolejności potrzebujemy instrumentów, dzięki którym będziemy mogli wspólnie z mieszkańcami zwiększać liczbę sadzonych drzew w sposób planowy – argumentuje Olszewski.

Plusik można za to postawić przy zapowiedzi stworzenia "zielonej konstytucji miasta". Standardy kształtowania zieleni Warszawy zostały opracowane przez Polskie Towarzystwo Dendrologiczne (za 70 tysięcy złotych) i przyjęte przez radę miasta. Dokument jest kompendium wiedzy na temat doboru gatunków do konkretnych lokalizacji, zasad przesadzania i pielęgnacji drzew. W założeniu miał być przewodnikiem dla mieszkańców, ale jest to raczej materiał dla fachowców, choćby z uwagi na objętość - 112 stron - i dość hermetyczny język.

Jeśli ta "ekobiblia" ma być użyteczna także dla dendrologicznego laika, autorzy powinni pomyśleć o wersji uproszczonej, ilustrowanej infografikami.

Zaangażować mieszkańców

Choć ciężko znaleźć namacalny dowód, że program istnieje miasto zapewnia, że od ubiegłego roku jest realizowany. Wiceprezydent Olszewski nie widzi potrzeby i sensu budowy jednego scentralizowanego mechanizmu zarządzanego z jednego pokoju w ratuszu. Stawia raczej na rozproszone i zróżnicowane działania angażujące prywatnych właścicieli i mieszkańców do sadzenia drzew. Elementem tych działań jest np. rozdawanie sadzonek drzew, a przed świętami – choinek, co - jak twierdzi - idzie w tysiące sztuk rocznie.

Głównym instrumentem programu ma być wspomniana aplikacja. Jak zapowiada zastępca Hany Gronkiewicz-Waltz, ma ona zawierać licznik nasadzeń, który będzie jasnym dowodem realizacji programu i jego skali.

Za kluczowe działania ratusz uważa także: pogłębianie współpracy z dzielnicami, pozyskiwanie zewnętrznych źródeł finansowania i zwiększania liczby nasadzeń zastępczych. - Niestety ten ostatni instrument został nam wytrącony z ręki 1 stycznia – zastrzega nasz rozmówca. - Przy każdej decyzji o wycince mogliśmy żądać nasadzeń kompensacyjnych. Dziś, przy nowych przepisach – jeśli mówimy o terenach prywatnych – już nie mamy tego narzędzia. Dlatego liczymy na rozsądek ludzi – mówi.

"Lex Szyszko" budzi obawy

Program miał nabrać tempa w tym i przyszłym roku. Michał Olszewski nie ukrywa jednak, że liberalizacja przepisów dotyczących wycinki przeforsowana przez PiS bardzo komplikuje sytuację.

- Na podstawie map geodezyjnych policzyliśmy, ile drzew znajduje się na terenach prywatnych. Wyszło nam, że ok pół miliona. To jest skala drzew, które mogą być wycięte na bazie nowych przepisów. Przez ostatnie 10 lat tylko na terenach publicznych posadziliśmy ponad 270 tys. drzew, wiele drzew warszawiacy dodatkowo posadzili na terenach prywatnych. Decyzje o wycinkach za ostatnie 10 lat, które dziś nam się wytyka, to nic w porównaniu z tym, co się może zmaterializować w ciągu kilku miesięcy – ostrzega.

Jednak liczby ujawnione w poniedziałek przez portal Polityka Warszawska dowodzą, że wycinki w stolicy nie zaczęły się wraz z wejściem w życie "Lex Szyszko". Z opublikowanych wyliczeń wynika, że w latach 2007 – 16 wycięto 231 016 drzew. W tym samym okresie liczba nasadzeń wyniosła 271 569. Bilans jest więc dodatni, oficjalnie przybyło co najmniej 40 tysięcy drzew.

Można przypuszczać, że ta wartość jest w praktyce większa, ale precyzyjnie określić się jej nie da. Dlaczego? Wszystkie wycinki do końca ubiegłego roku były ewidencjonowane, a nasadzenia tylko częściowo – statystyki uwzględniały wyłącznie te dokonane przez miasto oraz wynikające z narzuconego przez nie obowiązku kompensacji. Natomiast firmy, osoby prywatne, czy spółdzielnie nie mają i nie miały obowiązku zgłaszania urzędowi, że posadziły drzewo.

Przy okazji ujawnienia danych miasto pochwaliło się także tym, że w ciągu 10 lat stworzyło 11 nowych parków i wyremontowało ok. 50 innych (wliczając skwery i zieleńce).

Wycinki drzew. Ratusz bezradny
Wycinki drzew. Ratusz bezradnyTVN24

Piotr Bakalarski

Pozostałe wiadomości

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich i Prymasa Tysiąclecia. Jeden z nich to nieoznakowany policyjny radiowóz. Nikomu nic się nie stało.

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Zderzenie z udziałem nieoznakowanego radiowozu w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Toyota land cruiser miała założone niemieckie tablice rejestracyjne, ale została skradziona w Czechach. Policjanci z "Kobry" wspólnie z funkcjonariuszami stołecznego "Orła" przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego o paserstwo.

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

"Kobra" i "Orzeł" we wspólnej akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W 38. rocznicę awarii w elektrowni atomowej w Czarnobylu ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga". Zorganizowany został przez białoruskich aktywistów niezależnych organizacji społecznych i przedstawicieli diaspory.

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Czarnobylska Droga"

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl
"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

"Pięć dekad pracy artystycznej". Profesor Antoni Fałat odznaczony za zasługi dla stolicy

Źródło:
PAP

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz został prezydentem Raciborza, 55-tysięcznego miasta na Śląsku. - To wyzwanie. Nie traktuję tego jako zwieńczenia swojej kariery zawodowej, liczę, że uda się w życiu trochę jeszcze zrobić - mówi nam samorządowiec. 

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Był wiceprezydentem Warszawy, będzie rządził małym miastem na Śląsku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tuż przed majówką drogowcy planują frezowanie ulic dookoła placu Teatralnego. Z tego powodu w weekend 27-28 kwietnia Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście nie będą deptakiem. Z kolei przez trzy dni ulice Lipowa i Dobra na Powiślu posłużą za scenografię. Ekipa filmowa będzie tam pracowała od soboty do poniedziałku.

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

W ten weekend Trakt Królewski nie będzie deptakiem

Źródło:
PAP