Metro nie dla Białołęki. Za mało mieszkańców, za duże koszty

Metra na Białołęce w ciągu najbliższych lat nie będzieUM Warszawa / tvnwarszawa.pl

Budowa stacji metra na Białołęce jest obecnie nieekonomiczna i oznaczałaby opóźnienia oraz stratę dofinansowania unijnego na rozbudowę podziemnej kolejki do 2022 roku - tak na petycję mieszkańców dzielnicy ws. wydłużenia II nitki metra odpowiada miasto. Inicjatorzy akcji przeniesienia ostatniej stacji z Targówka na Zieloną Białołękę jednak się nie zrażają i zapowiadają, że "nie odpuszczą". Planują też zorganizowanie marszu.

Budowa stacji metra na Białołęce jest obecnie nieekonomiczna i oznaczałaby opóźnienia oraz stratę dofinansowania unijnego na rozbudowę podziemnej kolejki do 2022 roku - tak na petycję mieszkańców dzielnicy ws. wydłużenia II nitki metra odpowiada miasto. Inicjatorzy akcji przeniesienia ostatniej stacji z Targówka na Zieloną Białołękę jednak się nie zrażają i zapowiadają, że "nie odpuszczą". Planują też zorganizowanie marszu.

Mieszkańcom Białołęki udało się zebrać ponad 10 tys. podpisów pod petycją o zmianie lokalizacji ostatniej stacji na II linii metra, która powstać ma do 2022 roku. Według planów miasta, znajdzie się ona na Bródnie, przy ul. Rembielińskiej. Radni i mieszkańcy Białołęki chcieli jednak, by została przeniesiona na Grodzisk, w pobliżu Trasy Toruńskiej. W piątek dyrektor Biura Drogownictwa i Komunikacji, Mieczysław Reksnis, pozbawił mieszkańców złudzeń. W ciągu najbliższych siedmiu lat metro na Białołękę na pewno nie dojedzie.

Jak argumentuje odmowną decyzję? Reksnis powołuje się na dwie analizy rozwoju demograficznego i społeczno-zawodowego wykonane w 2014 roku przez Instytut Geografii i przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk. - W opracowaniach tych liczbę mieszkańców Zielonej Białołęki w 2014 r. oszacowano na 28 tys., a w 2015, w zależności od wariantu, na 46-57 tys., tj. około czterokrotnie miej niż liczba, która mogłaby uzasadnić wprowadzenie metra w ten obszar - czytamy w odpowiedzi Biura Drogownictwa.

Na Białołęce wystarczy tramwaj

Zdaniem ekspertów, zmiana planów przebiegu II linii metra byłaby uzasadniona dopiero, gdy liczba mieszkańców przekroczyłaby 200 tys. - Przewidywana liczba mieszkańców może być z powodzeniem obsłużona przez planowane linie tramwajowe w ulicach Matki Teresy z Kalkuty, Świętego Wincentego, Głębockiej, Trasie Olszynki Grochowskiej i trasie Mostu Północnego - zaznacza Reksnis.

Jak tłumaczy, dla realizacji I etapu północno-wschodniego odcinka II linii metra, od stacji Dworzec Wileński do stacji Trocka, została wydana decyzja środowiskowych uwarunkowaniach realizacji inwestycji i jest to decyzja ostateczna.

Szkopuł w tym, że termin budowy trasy trasy tramwajowej na Białołęka nadal nie jest znany. Nie została ona też uwzględniona w wieloletniej perspektywie finansowej miasta do 2023 roku.

Burmistrz: "Należy to uznać za skandal"

Burmistrz Białołęki Piotr Jaworski podkreśla, że jest zaskoczony argumentami Biura Drogownictwa, które oparte są jego zdaniem na błędnie przygotowanej analizie dla obszaru Zielonej Białołęki.

- Wielokrotnie jako zarząd dzielnicy wspólnie z radą dzielnicy przedstawialiśmy merytoryczne argumenty na rzecz konieczności budowy metra na Zieloną Białołękę poparte m.in. analizami przygotowanymi Biuro Planowania Rozwoju Warszawy. Za skandal należy uznać, że nadal posługuje się analizami, które powstały w oderwaniu od faktycznej liczby mieszkańców i w oderwaniu od obowiązujących planów miejscowych. Uwzględnianie w procesie decyzyjnym przez Biuro Drogownictwa, w tak istotnej społecznie sprawie jaką jest komunikacja zbiorowa, danych o których wiadomo, że są błędne jest nieporozumieniem - tłumaczy burmistrz. - Oczekuję, że przy podejmowaniu w bliskiej przyszłości, decyzji o budowie linii tramwajowej w Trasie Olszynki Grochowskiej, odbędzie się w Biurze Drogownictwa przy większym udział władz dzielnicy i lokalnej społeczności. Sprawę budowy metra nadal uznaję za otwartą - dodaje Jaworski.

Opóźnienia i brak dofinansowania

Miasto podkreśla jednak, że o decyzji zaważyły nie tylko szacunki dot. liczby mieszkańców. - Prowadzimy obecnie przetarg na budowę metra od Dworca Wileńskiego do Trockiej. Gdybyśmy teraz chcieli wprowadzać zmiany w ustalonych przebiegach, na pewno spowodowałoby to opóźnienia w realizacji tej inwestycji. Ponadto, niewywiązanie się z terminów, wiązałoby się z utratą dofinansowania unijnego, która stanowi ponad 60 proc. całej sumy. Miasto nie mogłoby sobie pozwolić na budowę metra tylko z własnych środków. Oznacza to, że do 2022 metro nie dojechałoby nie tylko na Białołęka, ale i w pozostałe części miasta takiej jak Targówek czy Wola - podkreśla Bartosz Milczarczyk, rzecznik urzędu miasta. Jak wyjaśnia, na zmianie aktualnych planów miasto mogłoby stracić ponad 1 mld zł. Czy oznacza to, że mieszkańcy Białołęki nie mają już co liczyć na stację metra przy Trasie Toruńskiej? - Poczekajmy na dokończenia budowy zapowiedzianych odcinków II linii metra. 2020 rok to będzie dobry moment, żeby ponownie przyjrzeć się kwestii rozbudowy metra w kierunku m.in. Białołęki. Wtedy być może wrócimy do projektu rozwidlenia II linii metra - odpowiada Milczarczyk.

"Nie odpuścimy"

Nadziei na budowę stacji przy Trasie Toruńskiej nie tracą jednak inicjatorzy petycji. - Jest jednak szansa, by metro do nas dotarło, budowa kolejnej nitki ze stacja dwupoziomowa Zacisze. Trzeba jednak przekonać do tego władze miasta. To rozwiązanie otwiera nam w przyszłości szansę na metro i w niedalekiej połączenie z II linia metra. Zbieramy siły nie odpuszczajmy i walczmy dalej! Przygotujcie się na marsz, ile rąk jest z nami! - napisali na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych.

Zobacz, jak na początku czerwca Hanna Gronkiewicz-Waltz mówiła o inwestycjach komunikacyjnych:

Hanna Gronkiewicz-Waltz o inwestycjach komunikacyjnych
Hanna Gronkiewicz-Waltz o inwestycjach komunikacyjnychArtur Węgrzynowicz /tvnwarszawa.pl

Justyna Koszewska

Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl