Na Mazowszu zgłoszono już 34 przypadki zachorowań i podejrzeń zachorowań na odrę - poinformował Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Warszawie. W stolicy odnotowano siedem zgłoszeń, najwięcej zarejestrowano do tej pory w powiecie pruszkowskim.
Dane dotyczą okresu od 10 października do 9 listopada. W tym czasie w powiecie pruszkowskim zarejestrowano 23 zgłoszenia podejrzeń zachorowań i przypadków zachorowań na odrę, w tym cztery dotyczące obywateli Ukrainy.
Sanepid podkreślił, że największym ogniskiem była szkoła podstawowa, a 16 z 23 zgłoszonych w powiecie pruszkowskim przypadków stanowią dzieci. 20 osób nie było szczepionych lub nie posiada żadnej dokumentacji medycznej potwierdzającej szczepienie. 17 osób jest już zdrowych.
W Warszawie pojedyncze zgłoszenia
W Warszawie zarejestrowano 7 pojedynczych zgłoszeń. Wszystkie przypadki dotyczą osób dorosłych: są to czterej obywatele polscy, dwaj obywatele Ukrainy i jedna osoba, prawdopodobnie będąca obywatelem Wietnamu.
W powiecie piaseczyńskim zarejestrowano dwa zgłoszenia podejrzeń zachorowań na odrę, a w powiatach żyrardowskim i lipskim - po jednym. Jednak w tym drugim przypadku, na podstawie badań laboratoryjnych, wykluczono zakażenie wirusem odry.
Rzecznik warszawskiego PWIS Joanna Narożniak podkreśliła, że nie mamy do czynienia z epidemią, a z ogniskami epidemicznymi, a zdecydowana większość osób, u których występuje podejrzenie zakażenia odrą, to osoby nieszczepione na tę chorobę.
Poważna dolegliwość
Odra jest jedną z najbardziej zaraźliwych chorób. Szerzy się drogą kropelkową i przez bezpośrednią styczność z wydzieliną jamy nosowo-gardłowej chorej osoby. Objawy to gorączka, mocny kaszel, wysypka plamisto-grudkowa, zapalenie spojówek, światłowstręt i nieżyt błony śluzowej nosa.
Dość częste są powikłania po odrze. Te lżejsze to np. zapalenie ucha środkowego i zakażenie żołądkowo-jelitowe, a poważniejsze - m.in. zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Eksperci wskazują, że szczepienie przeciw odrze ma bardzo dużą skuteczność. Po podaniu pierwszej dawki szczepionki odporność uzyskuje około 95-98 proc. zaszczepionych. Podanie drugiej dawki pozwala uzyskać niemal stuprocentową odporność. Szczepienie jest w Polsce obowiązkowe.
Zaniepokojenie wzrostem liczby zachorowań na odrę wyraziła w sierpniu Komisja Europejska. Wcześniej, w kwietniu, przedstawiła projekt rekomendacji m.in. w sprawie wprowadzenia rutynowych kontroli statusu szczepień i wspólnej elektronicznej karty szczepień, która miałaby zastosowanie transgraniczne.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) podawało, że w ubiegłym roku w 30 europejskich krajach zanotowano 14 tys. 451 przypadków zachorowań na odrę, podczas gdy w 2016 r. były to 4643 przypadki. Epidemiolodzy oceniają, że utrzymujące się rozprzestrzenianie odry w Europie wynika z niedostatecznej liczby zaszczepionych. Wśród wszystkich zgłoszonych przypadków odry w 2017 r., które wystąpiły u osób o znanym statusie zaszczepienia, aż 87 proc. dotyczyło osób niezaszczepionych.
PAP/kz/mś
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock