Minister Obrony Narodowej dziękował żołnierzom DGW za to, że są "twarzą Wojska Polskiego oraz strażnikami i gospodarzami placu Piłsudskiego i Grobu Nieznanego Żołnierza".
Zaznaczył też, że żołnierze pododdziałów reprezentacyjnych pokazują "zdolność Wojska Polskiego do reprezentowania się na całym świecie, na wszystkich frontach i wszystkich miejscach kuli ziemskiej".
- To wy, wobec naszych gości z całego świata reprezentujecie Wojsko Polskie. Wojsko, naród, ale i całe państwo, patrząc na was, jest dumne - zwrócił się minister do żołnierzy.
Popiersie Kaczyńskiego
Macierewicz przypomniał, że tradycje Dowództwa Garnizonu sięgają powstania kościuszkowskiego w 1794 roku. - Tam jest źródło waszej pamięci historycznej, ale tam jest także źródło waszej zdolności bojowej, waszego żołnierskiego honoru - powiedział.
Dziękował żołnierzom, w tym w szczególności dowódcy DGW generałowi Głąbowi, również za postawę w ostatnich dniach. - Potwierdziliście to [żołnierski honor – red.] raz jeszcze w ostatnich dniach. Fundując i wystawiając na tym placu, w witrynie siedziby garnizonu warszawskiego popiersie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które na zawsze będzie tutaj świadczyło o dniach wielkości i dramatu Rzeczpospolitej Polskiej - mówił szef MON.
10 kwietnia, w siódmą rocznicę katastrofy smoleńskiej przed siedzibą garnizonu zostało uroczyście odsłonięte popiersie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Na co dzień jest ono ustawione wewnątrz budynku, w oknie sąsiadującym z głównym wejściem.
Żołnierze będą strzec pomnika
W środę minister przypomniał, że podczas uroczystości odsłonięcia popiersia mówił do dowódców, że ich obowiązkiem jest strzeżenie tego pomnika. - Tak jak na co dzień strzeżecie wielkiej tradycji i dorobku Wojska Polskiego i polskich żołnierzy zaklętych w Grobie Nieznanego Żołnierza, tak od tygodnia spada na was wielki obowiązek strzeżenia popiersia tego, który poległ w obronie Rzeczpospolitej - powiedział Macierewicz do żołnierzy i dowódcy stołecznego garnizonu.
Dowódca Garnizonu Warszawa gen. Robert Głąb powiedział, że "19 kwietnia to jedyny dzień w roku, kiedy na chwilę skupiamy się na DGW i podległych jednostkach wojskowych". - Normalnie - przepraszam, że to powiem - ale nie ma na to czasu - zaznaczył generał.
Podczas uroczystości kilku oficerów odebrało odznaczenia państwowe i resortowe oraz awanse na wyższe stopnie. Z okazji święta Dowództwa Garnizonu Warszawa w różny sposób zostało wyróżnionych około 150 służących tam żołnierzy i pracujących w dowództwie cywilów.
Podporządkowany ministerstwu
Dowództwo Garnizonu odpowiada m.in. za ceremonialną oprawę uroczystości państwowych, zapewnienie transportu i ochrony głównym instytucjom wojska oraz umożliwienie działania naczelnym organom państwa w czasie pokoju, kryzysu i wojny. Dowództwu podlega 3,8 tys. żołnierzy i około 2 tys. pracowników cywilnych. Jednostka jest podporządkowana bezpośrednio szefowi MON.
Najbardziej rozpoznawalną jednostką DGW jest Batalion Reprezentacyjny Wojska Polskiego, w którego skład wchodzą także Szwadron Kawalerii WP oraz Orkiestra Reprezentacyjna WP.
Stołeczne dowództwo zajmuje się także logistyką związaną z zapewnieniem transportu i zaopatrzeniem w środki techniczne, umundurowanie, sprzęt kwaterunkowy i informatyczny około 280 instytucji, głównie komórek MON, placówek badawczych i jednostek wojskowych.
Żołnierze DGW odpowiadają też za ochronę instytucji MON, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i dwóch najważniejszych dowództw - generalnego i operacyjnego. Podległe stołecznemu garnizonowi jednostki wyposażone w systemy łączności satelitarnej, radiowej i sieć komputerową wykonują też zadania związane z funkcjonowaniem systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Święto DGW ustanowiono na pamiątkę bitwy warszawskiej stoczonej w kwietniu 1794 roku, w czasie insurekcji kościuszkowskiej. To właśnie w tym okresie po raz pierwszy ustanowiono oficjalnie polską władzę wojskową w stołecznym garnizonie.
PAP/kw/r