Informacje o możliwości popełnienia przestępstwa dotarły do policjantów z Pragi Południe. Wynikało z nich, że do jednej z placówek zgłosi się mężczyzna, którego dokumenty budzą sporo wątpliwości. Funkcjonariusze zdecydowali się na zorganizowanie zasadzki.
Do 5 lat więzienia
"Około 12.00 do banku wszedł mężczyzna, którego rysopis odpowiadał informacjom posiadanym przez policjantów. Funkcjonariusze obserwowali jego poczynania" – czytamy relację na stronie stołecznej komendy. "Mężczyzna przysiadł na znajdującym się na sali krześle, a następnie podszedł do jednego ze stanowisk, gdzie podpisywał dokumenty związane z uzyskaniem kredytu. Chwilę później został zatrzymany" – twierdzi policja.
Po całej akcji, zatrzymany Adrian B. powiedział policjantom, że kredyt chciał dostać na podstawie sfałszowanego zaświadczenie o zarobkach. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono 1 tys. zł. 20-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem. Dwa razy w tygodniu ma zgłaszać się do jednostki policji.
ran//ec
Źródło zdjęcia głównego: ksp