Miał wykorzystać seksualnie młodą dziewczynę. Były strażak ochotnik na ławie oskarżonych

Były strażak ochotnik stanął przed sądem
Były strażak ochotnik stanął przed sądem
Źródło: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
Przed Sądem Rejonowym w Legionowie stanął były strażak ochotnik, oskarżony o wykorzystanie seksualne młodej dziewczyny. Sąd zdecydował się na wyłączenie jawności sprawy. Mężczyźnie grozi osiem lat więzienia.

Do seksualnej napaści miało dojść w lipcu 2022 roku w siedzibie OSP Legionowo, gdzie odbywała się impreza z okazji święta strażaka. Jeden z nich miał w trakcie "zakrapianej zabawy" wykorzystać młodą dziewczynę.

- Prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie o czyn z artykułu 198 Kodeks karnego, co oznacza seksualne wykorzystanie niepoczytalności lub bezradności innej osoby, która na przykład może być pod wpływem alkoholu lub innych używek - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Katarzyna Skrzeczkowska.

Okazało się, że podejrzany wyjechał za granicę do pracy i dopiero po powrocie do kraju, na początku tego roku, został zatrzymany i decyzją sądu aresztowany.

Akt oskarżenia

24 marca do Sądu Rejonowego w Legionowie skierowano akt oskarżenia w tej sprawie. Sprawca nadal przebywa w areszcie, skąd doprowadzany jest na rozprawy.

Decyzją sądu podczas pierwszej rozprawy wyłączona została jawność postępowania m.in. ze względu na dobro pokrzywdzonej. Oskarżonemu grozi do ośmiu lat więzienia.

Jak poinformowała w oświadczeniu dla lokalnych mediów OSP Legionowo w lutym, gdy pojawiła się informacja, że mężczyzna został zatrzymany przez policję i osadzony w areszcie, wydalono go z szeregów straży, gdyż "członkiem OSP może być osoba o nieposzlakowanej opinii".

Czytaj także: