Kulisy reprywatyzacji działki przy PKiN. Urzędnicy nie powinni jej zwrócić?

Działka przy PKiNArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Warszawa zwróciła atrakcyjną działkę przy Pałacu Kultury i Nauki, na której może stanąć wieżowiec. Jak pisze"Gazeta Stołeczna", ratusz nie powinien jej oddać w prywatne ręce.

Działka przy PKiN, od strony ul. Emilii Plater pomiędzy Salą Kongresową a Al. Jerozolimskimi, to przedwojenny adres Chmielna 70. Obowiązujący plan zagospodarowania zakłada, że może tam powstać wysoki na 245 metrów drapacz chmur.

Spadkobiercy kupca

Przed wojną stała tam kamienica, później na mocy dekretu Bieruta została znacjonalizowana, gdy w latach 90. zaczyna się zwracanie gruntów, upominają się o nią nie tylko dawni właściciele i ich spadkobiercy, ale również biznesmeni i adwokaci- pisze "Gazeta".

Poszukiwać spadkobierców zaczął również Maciej Marcinkowski, który przejął tereny przy ulicy Szarej czy przy placu Zamkowym, gdzie powstał biurowiec. Jego prawnicy znaleźli rodzinę dawnych właścicieli, zapłacił za ich prawa do części kamienicy przy Chmielnej. Marcinkowski miał jednak konkurencję, kancelarię Roberta Nowaczyka, który pracuje z Januszem Piecykiem.

Okazało się, że Marcinkowski zainwestował w roszczenia po kobiecie, która w czasie wojny udział w kamienicy przy Chmielnej sprzedała. A Nowaczyk trafił na spadkobierców kupca z czasów wojny.

Teraz ta działka należy do trzech osób: współpracownika mec. Nowaczyka, siostry mecenasa, wysokiej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości, a także prezesa sądu dyscyplinarnego warszawskiej Rady Adwokackiej. Ostatni przyznał dziennikarzom "Stołecznej", że prowadzą rozmowy z "inwestorami zainteresowanymi terenem".

Obywatel Danii

Teren jest teraz o ponad tysiąc mkw. większy od terenu odzyskanego, bo prezydent Warszawy podpisała w 2013 r. zgodę na bezprzetargowe przyłączenie siedmiu miejskich działek. Właściciele płacą miastu za to 25 proc. ceny gruntu (prawie 6 mln zł), a później co roku będą płacić 3 proc. wartości ziemi wycenionej na ponad 21 mln zł.

Okazuje się jednak, że kupiec, który w czasie wojny nabył dwie trzecie kamienicy przy Chmielnej 70, był obcokrajowcem. A po II wojnie światowej władza zapłaciła za majątki odebrane obywatelom innych państw. - Większościowy właściciel Chmielnej był obywatelem Danii. To Holger Martin - mówi gazecie Tomasz Podlejski, prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które badało sprawę. Dania dostała od władz Polski Ludowej 5,7 mln koron. W latach 70. Ministerstwo Finansów odpowiedziało rodzinie Duńczyka, że "jeżeli więc we właściwym czasie nie wystąpiono z roszczeniem do rządu duńskiego o partycypowanie w globalnym odszkodowaniu, brak jest podstaw do zgłaszania z tego tytułu roszczeń do rządu polskiego".

Podobne argumenty podaje dziś Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Ministerstwo Finansów. Dlaczego Biuro Gospodarki Nieruchomościami zwróciło zatem działki? Dyrektor BGN Marcin Bajko przekonuje w "Gazecie", że umowy o odszkodowaniach między PRL a innymi krajami nie zostały ratyfikowane i prawidłowo opublikowane w Dzienniku Ustaw. A stanowiska rządu nie honoruje. I dalej: "Nie ma w polskim i międzynarodowym prawie żadnych domniemań, że każdy cudzoziemiec utracił majątek, jeżeli jego państwo podpisało układ. (...) W zasadzie wszystkie miały jedno dookreślenie - cudzoziemiec, aby był objęty układem, musiał nim być w dniu wywłaszczenia (np. wejścia w życie dekretu warszawskiego) oraz wejścia w życie układu".

- To, że mamy do czynienia z obywatelem Danii, zostało potwierdzone w dwóch aktach notarialnych, z których jeden, czyli umowa sprzedaży, musiał być w teczce Chmielnej w BGN. Bez tego dokumentu ratusz nie mógł przecież wiedzieć o istnieniu Holgera Martina, kupca kamienicy. Obywatelstwo duńskie potwierdził polski notariusz, który wylegitymował Martina w październiku 1942 r. podczas spisywania umowy - wyjaśnia „Gazecie Stołecznej” Podlejski. - Poza tym ratusz miał jeszcze jedno źródło informacji - zaświadczenie hipoteczne, które potwierdza własność dwóch trzecich nieruchomości Holgera Martina – dodaje.

"Żadnego śladu"

W drugim akcie notarialnym jest wzmianka, że właściciel wylegitymował się duńskim dowodem osobistym wydanym w styczniu 1942 r. przez poselstwo duńskie w Berlinie - dodaje prezes SKO. - Dokument dostarczył nam jeden z mecenasów, który wybrał się do archiwum miasta stołecznego Warszawy w Otwocku, żeby sprawdzić wszystkie dokumenty związane z duńskim kupcem. Zajrzał też do księgi hipotecznej Chmielnej, gdzie także dostępny jest akt sprzedaży kamienicy panu Martinowi – podał.

Co na to ratusz? - W aktach nie ma o tym ani słowa, żadnego śladu po duńskim obywatelu - zapewnia "Gazetę stołeczną" wiceprezydent Jarosław Jóźwiak.

Dyrektor Bajko przekonuje: "Faktyczne rozstrzygnięcia problemów prawnych [reprywatyzacji] odbywają się w decyzjach ministra finansów i wyrokach sądowych". Sąd tego nie badał. A gdy BGN zapytał resort o sprawę działki, odpisał, że dokumentów nie ma, ale zwrócił się w tej sprawie do MSZ.

Pod decyzją o zwrocie podpisał się ówczesny wicedyrektor Biura Gospodarowania Nieruchomościami Jakub Rudnicki. Jak informuje "Stołeczna", ten z adwokatem Nowaczykiem interesowali się Kościeliskiem. Od spadkobierców przedwojennego właściciela kupili zreprywatyzowany grunt z części domu wypoczynkowego Salamandra. Później działkę Rudnickiego i Nowaczyka kupiła spółka z Zakopanego.

Nowaczyk twierdzi, że innych wspólnych nieruchomości z Rudnickim nie mają. A były dyrektor BGN odszedł z urzędu w 2013 r. Stało się to miesiąc po złożeniu ostatniego podpisu pod decyzjami w sprawie zwrotu działki przy PKiN.

ran

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Duże utrudnienia występowały w rejonie skrzyżowania Łopuszańskiej oraz Alej Jerozolimskich. W wyniku dwóch zdarzeń drogowych łącznie uszkodzonych zostało pięć samochodów. Jak poinformowała policja, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O godzinie 11 rozpoczął się doroczny Bieg Konstytucji 3 Maja. Start i metę pięciokilometrowej trasy biegu zlokalizowano na placu Trzech Krzyży. Niektóre ulice w Śródmieściu stolicy zostały zamknięte dla ruchu. W związku z obchodami rocznicy wprowadzenia Konstytucji 3 Maja na placu Zamkowym odbędą się uroczystości z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Pięć tysięcy zawodników wystartowało w biegu Konstytucji 3 Maja

Pięć tysięcy zawodników wystartowało w biegu Konstytucji 3 Maja

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci ze Zwolenia (Mazowsze) interweniowali wobec właścicieli królika, którego przetrzymywano w gołębniku bez dostępu do wody, pożywienia i światła dziennego. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi jej do trzech lat więzienia.

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy na bulwarze przy pomniku Syreny doszło do konfrontacji między patrolem policji a dwoma pijanymi mężczyznami. Jak podała komenda stołeczna, zaatakowali oni funkcjonariuszy. Agresorzy popychali i przewracali mundurowych. Poszło o zbyt głośne słuchanie muzyki.

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do szpitala trafił kierowca mercedesa, który z stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. - Prawdopodobnie zasłabł za kierownicą - ustalił reporter tvnwarszawa.pl.

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z hoteli w Płońsku (Mazowieckie) zapaliła się instalacja fotowoltaiczna. Ewakuowano 17 osób.

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz podczas czwartkowej uroczystości w Warszawie podpisali sprayem mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. - Chcieliśmy, żeby to był symbol radości, barwy i nadziei - podkreślał Miller. Cimoszewicz wspominał kulisy polityczne przed podpisaniem traktatu akcesyjnego. - Zmieniliśmy sposób negocjowania, żeby osiągnąć sukces. I ten sukces osiągnęliśmy - stwierdził.

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Źródło:
TVN24

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl