Do kolizji doszło w popołudniowym szczycie. – Na skrzyżowaniu zderzyły się taksówka i osobowa toyota. Toyota odbiła się i siłą odrzuty uderzyła jeszcze w renault – relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Na miejsce przyjechały policja i pogotowie ratunkowe, ale nikt nie potrzebował pomocy ratowników medycznych.
Kolizja na Jana Pawła II
Poważne utrudnienia
Przejazd przez skrzyżowanie był poważnie utrudniony. – Renault stało na jezdni al. Jana Pawła w stronę Żoliborza, kierowcy musieli je ominąć, aby przejechać. Tworzyły się duże korki – mówił Węgrzynowicz.
Problemy potęgowała niedziałająca sygnalizacja. Jak wynika z naszych informacji, światła na tym skrzyżowaniu nie działały co najmniej od godz. 14.
- Co chwilę dochodzi do kolizyjnych sytuacji. Szczególną ostrożność powinni zachować piesi, którzy narażeni są na potrącenia zarówno przez samochody, jak i tramwaje - ostrzegał nasz reporter.
Naprawili sygnalizację
Około godziny 17.20 sygnalizacja została włączona. - Od 5 minut sygnalizacja już działa. Konserwator uporał się z naprawą – powiedział nam o godz. 17.25 Andrzej Zdanowicz z pogotowia drogowego Zarządu Dróg Miejskich, który odpowiada za światła.
Potwierdził to też nasz reporter. - Rzeczywiście, światła działają. Ruch odbywa się bez przeszkód - podsumował Węgrzynowicz.
Pierwszą informację o awarii i zdjęcia kolizji dostaliśmy na warszawa@tvn.pl.
Zderzenie na Jana Pawła
jb/b