KIBICE PO MECZU
KIBICE PO MECZU
- Będziemy się bawić do rana! - zapewniali kibice opuszczający PGE Narodowy po meczu Polski z Czarnogórą. Nasza reprezentacja strzeliła cztery bramki i awansowała do Mistrzostw Świata w Rosji.
Tłumy fanów w euforii opuszczają stadion. "Polska, biało-czerwoni", "daliśmy radę" - krzyczeli wspólnie opuszczając stadion.
- Było nerwowo, ale Polacy mają charakter, pokazali że potrafią - powiedział reporterowi TVN24 jeden z kibiców. - Lewandowski pokazał klasę, świetny Grosicki - skomentował inny.
Nie ukrywali jednak, że chwilami było nerwowo i bardzo niepewnie. - Zwłaszcza wtedy, kiedy Czarnogóra zremisowała dwa do dwóch. Ale podnieśliśmy się i jedziemy do Rosji! - cieszył się jeden ze fanów.
Bez względu na wiek i płeć, wszyscy reagowali tak samo entuzjastycznie. Niektórzy już zapewnili, że pojadą Rosji aby kibicować naszym biało-czerwonym podczas mistrzostw. - Taka okazja może się już nie powtórzyć - krzyczeli.
Z kibicami opuszczającymi Narodowy rozmawiał Paweł Łukasik, reporter TVN24.
"Polska, biało-czerwoni" w wykonaniu kibiców
"Lewandowski musi zostać królem strzelców"
Emocji nie brakowało również przed meczem. Ci, z którymi rozmawiał Łukasik, przyznali, że liczą na zwycięstwo, ale dodawali, że remis też byłby zadowalający. - Nie wiadomo jak będzie, a to decydujący mecz - mówił ostrożnie jeden z napotkanych kibiców. - Na pewno będzie trzy do zera dla nas, a nasze gardła zostaną zdarte - dodał bardziej optymistycznie drugi.
Wśród kibiców są też tacy, którzy mówią wprost, że "Lewandowski musi dziś zostać królem strzelców", a Polska "musi pojechać do Rosji na mistrzostwa".
Co ciekawe, nawet na kilkadziesiąt minut przed meczem, przed PGE Narodowym można było spotkać takich, którzy nie mieli biletów. - My nie mamy. Przyjechaliśmy z Chorzowa i liczymy, że uda się zdobyć przed meczem - przyznał jeden z napotkanych przez reportera fanów.
Mecz Polski z Czarnogórą to ostatnie spotkanie reprezentacji w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2018 w Rosji. W Podgoricy Polska pokonała Czarnogórę 2:1. Polska zajmuje pierwsze miejsce w grupie eliminacyjnej. Do awansu drużynie wystarczy w niedzielę remis.
Kibice ze Śląska wspierają biało-czerwonych
kw