Obie kolizje miały miejsce około godziny 13.30. – Chevrolet i honda jechały Wałem Miedzeszyńskim w kierunku Saskiej Kępy. Pomiędzy Trasą Siekierkowską a Fieldorfa samochody wpadły w poślizg – informuje Dawid Krysztofiński, reporter tvnwarszawa.pl.
Substancja na jezdni?
Jak zaznacza, po kolizjach kierowcy mówili, że nie jechali szybko i w poślizg "wpadli niespodziewanie". Ich zdaniem na jezdni musiała być rozlana jakaś śliska substancja.
W wyniku kolizji chevrolet ma zniszczone koło i błotnik. Bardziej ucierpiała honda, która ma rozbity cały przód. Po kolizjach przejazd był utrudniony, bo strażacy zabezpieczali płyny które rozlały się z pojazdów i sprzątali rozbite szkło.
wp/ran
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński /tvnwarszawa.pl