Źródło: TVN24
W czwartek na sesji Rady Warszawy pojawił się wątek grzybiarski. Grupa osób przekazała kosz z grzybami radnym PO.
- To mogą być grzyby trujące jedynie politycznie dla Hanny Gronkiewicz-Waltz. Mogą być trujące pod tym względem, że ona po prostu przegra. Zatruje się warszawiakami. Zatruje się grzybami, które przyniosą jej na kartach referendalnych, głosując za jej odwołaniem. Mamy nadzieję, że to referendum odniesie skutek - powiedział uczestnik happeningu.
Ten był nawiązaniem do akcji niektórych warszawskich działaczy PO, którzy zapraszali na grzybobranie 13 października, w dzień referendum.
WIĘCEJ O REFRENDUM W WARSZAWIE.