Stołeczni policjanci wraz z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji, przy wsparciu Ministerstwa Finansów rozbili grupę przestępczą.
11 adresów, 6 osób zatrzymanych
W trakcie działań funkcjonariusze jednocześnie skontrolowali jedenaście adresów. Zatrzymali sześć osób w wieku 24 – 42 lat, w tym trzy, które najprawdopodobniej wszystko zorganizowały.
Jak ustalili funkcjonariusze, osoby kierujące grupą założyły spółkę prawa handlowego na podstawioną osobę, tzw. słupa. W ramach tej spółki prowadzono obrót paliwem, które wcześniej zostało przerobione z oleju opałowego na napędowy.
Według funkcjonariuszy wywiadu skarbowego, którzy towarzyszyli policjantom, takim działaniem mężczyźni uszczuplili budżet Skarbu Państwa na ponad 22 miliony złotych, powodując straty w podatku akcyzowym, dochodowym, VAT oraz w opłacie paliwowej.
Zatrzymani utrudniali organom ścigania stwierdzenie pochodzenia pieniędzy pochodzących z przestępstw. Określone kwoty pieniędzy były przelewane poprzez założone do tego celu rachunki bankowe.
Samochód, rower, broń i pieniądze
Podczas działań policjanci zabezpieczyli na poczet przyszłych kar samochód osobowy o wartości około 500 tysięcy złotych, pieniądze w kwocie 200 tysięcy złotych, rower o wartości 10 tysięcy złotych oraz broń myśliwską. Zabezpieczono także około 40 tysięcy litrów odbarwionego oleju opałowego, który miał być przeznaczony do sprzedaży jako olej napędowy oraz kompletną linię do odbarwiania oleju opałowego, znajdującą się w naczepie ciągnika siodłowego.
Ponadto na rachunkach bankowych czterech osób zablokowano pieniądze w wysokości prawie 4,5 miliona złotych.
10 lat więzienia
Pięciu zatrzymanym osobom: 39-letniemu Arkadiuszowi J., 37-letniemu Piotrowi Ś., 42-letniemu Jackowi J., 40-letniemu Krzysztofowi L. i 24-letniej Martynie K. zostały przedstawione zarzuty dokonania przestępstw skarbowych związanych z obrotem paliwami i uszczupleniem podatku od towarów i usług działając w zorganizowanej grupie przestępczej oraz uszczupleń podatkowych wielkiej wartości.
Cztery osoby dostały dozór policji, a trzy z nich musiały przekazać poręczenie majątkowe w kwotach 50 tys., 35 tys. i 25 tysięcy złotych. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Grupa przestępcza rozbita
su/ran