Drogowcy szykują się do e-kontroli, mimo niekorzystnego wyroku sądowego

Nowy projekt ZDM-uTVN24

Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że podawanie numeru rejestracyjnego przy opłacie za parkomat jest naruszeniem prawa. Tymczasem warszawski urząd właśnie ogłosił przetarg na system kamer, skanujących rejestracje zaparkowanych aut.

Zarząd Dróg Miejskich w ubiegłym roku rozpoczął przygotowania do wprowadzenia systemu e-kontroli. Pierwsze testy wypadły pozytywnie. Zielone światło dla tego rozwiązania dała w grudniu Rada Warszawy. Wiosną drogowcy przeprowadzili konsultacje, teraz ruszył przetarg, który wyłoni ich dostawcę.

Jednak wdrożenie projektu może nie być takie proste. Przypomnijmy, w 2017 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po skardze mieszkańca na uchwałę rady miasta w sprawie płatnego parkowania uznał, że obowiązek wpisywania numerów rejestracyjnych przy korzystaniu z parkomatów z klawiaturą jest niezgodny z prawem.

Przetarg mimo wyroku

Sędzia Włodzimierz Kowalczyk orzekł wtedy, że "co do zasady wprowadzenie obowiązku wykazania uiszczenia opłaty za parkowanie samo w sobie jest dopuszczalne, natomiast nakładanie w uchwale obowiązku podania numeru rejestracyjnego narusza wolności wynikające z art. 51 ust. 1 i 2 Konstytucji RP".

Jest tam zapisane, że "nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby" oraz "władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym".

Teraz natomiast warszawski Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na zakup samochodów z kamerami. Mają one kontrolować samochody zaparkowane w strefie płatnego parkowania na podstawie ich numerów rejestracyjnych.

Dwa samochody jak 10 patroli

E-kontrole mają polegać na tym, że kamery umieszczone na dachu pojazdów kontrolujących będą sczytywały numery z tablic rejestracyjnych zaparkowanych aut. Dane zostaną przesłane do systemu ZDM. Tam zostaną porównane z numerami wpisami do parkomatów i ustalone, czy kierowca uiścił zapłatę za postój. Zdaniem ZDM ograniczy to liczbę kierowców unikających opłat, dzięki czemu łatwiej będzie znaleźć wolne miejsce parkingowe.

Jak podała rzeczniczka ZDM Karolina Gałecka, system e-kontroli zostałby wprowadzony jeszcze w tym roku albo na przełomie 2018/2019. Jej zdaniem ma on przede wszystkim wspierać piesze patrole w kontrolowaniu stref płatnego parkowania.

- W Warszawie mamy 50 kontrolerów. Dwa takie pojazdy zastąpią dziesięć patroli - zauważyła. Oceniła też, że im częściej ulice stolicy będą kontrolowane pod tym kątem, to zwiększy się rotacja na miejscach postojowych. - Jeśli wymusimy rotację, łatwiej będzie znaleźć miejsce - wskazała. - To korzyść dla kierowców i dla środowiska, bo krążąc po mieście w poszukiwaniu miejsca, zanieczyszczamy spalinami powietrze - dodała.

Ponadto podkreśliła, że system e-kontroli pozwoli zrezygnować z wkładania papierków pod wycieraczkę - procedura e-kontroli przewiduje wezwanie do zapłaty skierowane tylko do tych, którzy faktycznie nie zapłacili za postój. - Wychodzimy naprzeciw kierowcom, którzy marnowali czas na reklamacje mandatów otrzymanych mimo uiszczenia zapłaty, bo np. spadł im bilet opłaty zza szyby. Jeżeli kierowca jest uczciwy i zapłacił, to system będzie to wiedział - zauważyła rzeczniczka ZDM.

Jest skarga kasacyjna

Odniosła się też do wyroku WSA. Poinformowała, że "złożona została skarga kasacyjna do wyroku WSA, teraz czekamy na rozpatrzenie jej przez Naczelny Sąd Administracyjny. Nie ma jeszcze terminu sprawy, czekamy na wyznaczenie". Podkreśliła jednak, że "oczywiście respektujemy wyroki sądu, więc jeżeli wyrok WSA zostanie podtrzymany, to będziemy się zastanawiać, w jaki sposób kontynuować sprawdzanie i kontrole". Dodała też, że "być może w takiej sytuacji będziemy wymagali np. podania tylko części numeru rejestracyjnego, nie jego całości".

Zauważyła jednocześnie, że "mówimy tu o czymś, czego jeszcze nie ma. Nie wiemy, jak sprawa się potoczy".

- Nie uważam, żeby tworzenie systemu e-kontroli na podstawie numeru rejestracyjnego w świetle wyroku było ryzykowne albo nierozsądne. Wręcz przeciwnie. System ma być nowoczesny, ma usprawniać kontrole i procesy, a wprowadzenie go to same plusy dla kierowców. Nie zakładałabym też, że tworzenie takiego systemu w momencie oczekiwania na wyrok jest niezasadne - zaznaczyła rzeczniczka.

"Nie mają dostępu do danych"

Gałecka zwróciła też uwagę, że "na etapie kontroli czytanie numerów rejestracyjnych nie jest nam potrzebne do przetwarzania danych. My tylko sprawdzamy, czy ta rejestracja stoi w strefie płatnego parkowania zgodnie z przepisami o obowiązku opłaty. Nie sprawdzamy, kto kryje się za danym numerem rejestracyjnym. To dzieje się dopiero na etapie windykacji, gdy okazuje się, że kierowca danego pojazdu nie uiścił opłaty - powiedziała.

- Kontrolerzy nie mają dostępu do danych osobowych, a to, że utożsamiamy osobę z rejestracją na poziomie windykacji, kiedy nie zapłaciła za postój, jest zupełnie normalne - musimy wiedzieć, do kogo wystosować wezwanie do zapłaty - wskazała.

Oszuści wymieniali się biletami

Dodała też, że przyczyną wprowadzenia obowiązku wpisania numeru rejestracyjnego w 2012 roku przy opłacaniu parkowania były częste oszustwa kierowców, którzy nie płacili, potem wymieniali się biletami opłaty i reklamowali mandaty. - Nie byliśmy w stanie tego udokumentować. Poprzez obowiązek wpisywania numeru nadaliśmy klarowność tej procedurze - zaznaczyła Gałecka.

Zapytany o ten problem przedstawiciel NSA podkreślił, że nie komentuje spraw, które są w toku.

[object Object]
Tak wyglądają auta z kameramiTVN24
wideo 2/3

PAP/kz/b

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl