Drogowcy proponują 5 złotych za godzinę parkowania w centrum

Wzrosną ceny za parkowanie
Źródło: TVN24

Droższe parkowanie coraz bliżej. Ministerstwo Rozwoju kończy pracę nad ustawą, która pozwoli miastom podwyższyć opłaty nawet trzykrotnie. Jak ustalił reporter TVN24 Łukasz Wieczorek, w Warszawie za pierwszą godzinę parkowania w centrum możemy zapłacić już nie trzy, a pięć złotych. Taką stawką drogowcy uważają za optymalną.

- Dzięki takiemu rozwiązaniu miasta powinny odetchnąć - mówi o wzroście cen za parkowanie Adam Jędrzejewski z Fundacji Polska Parkuje. - Samochodów powinno trochę ze Śródmieścia ubyć z tego względu, że podróż będzie zwyczajnie droższa - dodaje.

5 złotych za godzinę?

Przygotowywana przez Ministerstwo Rozwoju ustawa zakłada, że radni będą mogli zwiększyć opłatę za pierwszą godzinę z obecnych trzech do nawet dziewięciu złotych - również w sobotę i w niedzielę. Wątpliwe jednak, żeby radni Warszawy zdecydowali się na wprowadzenie tak radykalnej zmiany (dziewięć złotych to cena maksymalna).

Taką kwotę za optymalną uznał dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski powołując się na opinię ekspertów. W rozmowie z reporterem TVN24 stwierdził też, że strefa płatnego parkowania powinna być wewnętrznie zróżnicowana w myśl zasady im bliżej centrum, tym opłata wyższa.

ZDM chciałby też podwyższenia kar za parkowanie, które dziś wynoszą zaledwie 50 złotych. Przy ograniczonej liczbie kontrolerów, a co za tym idzie małym prawdopodobieństwie kontroli, wielu kierowcom po prostu opłaca się nie płacić (8 godzin legalnego parkowania to wydatek niespełna 32 złotych).

Cel: odkorkowanie centrum

Eksperci zapewniają, że celem zmian nie jest zarabianie pieniędzy, ale odkorkowanie centrum i co za tym idzie, mniej spalin. - Opłaty są nie tylko w interesie jednostek samorządu, jak to kierowcom się czasami wydaje. Tu chodzi o interes nas wszystkich - przekonuje Grzegorz Kubalski, zastępca dyrektora Biura Związku Powiatów Polskich. Szacuje się, że po dużym skoku cen za parkowanie, z jazdy autem do centrum zrezygnuje mniej więcej co trzeci kierowca.

Radni sceptyczni wobec zmian

O zmianach w opłatach za parkowanie w stolicy mówi się już od kilku miesięcy. Mowa tu nie tylko o nowych cenach za godzinę postoju w centrum, ale też wyższych stawkach abonamentu dla mieszkańców. Jak informowała w marcu "Gazeta Stołeczna", Zarząd Dróg Miejskich zaproponował, aby abonament na drugi samochód parkowany w płatnej strefie wynosił 2,4 tys. zł rocznie.Miejscy radni nie przyjęli tego pomysłu entuzjastycznie. Szef klubu Platformy Obywatelskiej w radzie miasta zareagował natychmiastowo. - Zarząd Dróg Miejskich przygotował wstępny projekt i konsultował go z grupą radnych. Reakcja była jednak zdecydowanie negatywna - powiedział wówczas tvnwarszawa.pl. Podniesienie abonamentu do 2,4 tys. zł skomentował stanowczo: Nie ma na to naszego przyzwolenia. A przypomnijmy, że zgoda radnych jest niezbędna. To właśnie oni - w drodze uchwały - ustalają stawki opłat za parkowanie. Jednak muszą się one mieścić w "widełkach" wyznaczonych przez ustawę.

Łukasz Wieczorek, "Polska i Świat" /kw/b

Czytaj także: