Warszawiacy wybrali głos II linii metra. Nazwy siedmiu stacji centralnego odcinka przeczyta Maciej Gudowski, znany lektor filmowy i radiowy.
W środę na stacji rondo ONZ Hanna Gronkiewicz Waltz wraz z Kamilem Dąbrową, dyrektorem Pierwszego Programu Polskiego Radia, ogłosiła wyniki plebiscytu.
- Jak widać, wszystko już jest przygotowane, brakuje tylko głosu, czytającego nazwy stacji - powiedziała prezydent. - Na świąteczne, bożonarodzeniowe zakupy pojedziemy już drugą linią metra. Ja akurat myślałam o kobiecym głosie, ale to nie prezydent wybiera, a Warszawiacy - dodała Gronkiewicz-Waltz.
Oddano w sumie 53 479 głosów, w tym 25 292 (47,29 proc.) na Gudowskiego.
Zwycięzca podkreślił, że pochodzi z warszawskiej rodziny. Warszawiacy mogli go już usłyszeć w Szybkiej Kolei Miejskiej.
Jak przyznał Gudowski w filmie, wyświetlonym podczas konferencji, jest zaskoczony, że to jego kandydatura została wybrana przez mieszkańców stolicy. - Znalazłem się w gronie sław i znakomitości, a jednak Warszawiacy wybrali mnie. To zobowiązuje - powiedział.
W konkursie uczestniczyli również: Danuta Stenka – 9590 (17,93 proc.) głosów, Krystyna Janda – 8498 (15,89 proc.) głosów, Andrzej Matul – 4816 (9,01 proc.) głosów, Marzena Wyczółkowska – 3509 (6,56 proc.) głosów oraz Małgorzata Tułowiecka 1774 (3,32 proc.) głosów.
Czytał "Dynastię" i Bonda
Maciej Gudowski jest znanym polskim lektorem filmowym i radiowym.
Na swoim koncie ma kilka-kilkanaście tysięcy (sam nie liczy) "przeczytanych" filmów, między innymi: "Dynastię", "Matrix", "Pulp Fiction", "Władcę pierścieni - Drużynę pierścienia", "Latający cyrk Monty Pythona", "Z Archiwum X", "Tango and Cash" i produkcje o Jamesie Bondzie.
Wybrali mieszkańcy
Mieszkańcy na głos II linii metra mogli głosować od połowy października, przez internet albo SMS.
Głosy zostały wytypowane przez kapitułę złożoną z przedstawicieli laureatów nagrody Złotego Mikrofonu oraz dziennikarzy radiowych.
Jak zapewniała w rozmowie z tvnwarszawa.pl Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza, wyniki plebiscytu będą wiążące i to właśnie osoba wybrana przez mieszkańców będzie lektorem.
Radni chcieli kobiety
W 2012 roku Rada Warszawy przyjęła stanowisko, w którym postulowała, żeby to kobieta została lektorem drugiej linii metra. Za przyjęciem stanowiska w tej sprawie głosowało 29 radnych, przeciwnych było sześciu, trzech wstrzymało się od głosu.
Kapituła zdecydowała jednak inaczej i dopuściła głosy męskie. - Zależy nam bardziej, by to mieszkańcy wybrali głos, niezależnie czy będzie męski czy damski. Poza tym, głosów kobiecych jest więcej - zwracała uwagę Agnieszka Kłąb.
W finałowej szóstce zabrakło jednak Krystyny Czubówny, której nazwisko pojawiało się w tym kontekście, i której kandydatura była bardzo popularna wśród warszawiaków.
- Ratusz pytał panią Krystynę, czy jest zainteresowana, ale ona nie chciała brać w tym udziału - powiedział tvnwarszawa.pl menadżer Czubówny, Konrad Ganzke.
Tak lektorzy zachęcali do głosowania na nich:
Proponowane głosy
Męski głos na pierwszej linii
Stacje na pierwszej linii metra od 1998 roku zapowiada lektor radiowy i telewizyjny, Ksawery Jasieński. Zrobił to za darmo, ponieważ stwierdził, że pierwotnie nagrany głos brzmiał nieprofesjonalnie.
Zdjęcie główne PAP /Rafał Guz
su,PAP/mz