Policjanci z Bielan kilka dni temu otrzymali informacje o leżącym w altanie śmietnikowej przy ulicy Przybyszewskiego mężczyźnie. Według zgłaszających, nie dawał oznak życia.
Trzech podejrzanych
Na miejscu zjawił się patrol, który potwierdził, że człowiek nie żyje. O sprawie powiadomiono prokuratora i przystąpiono do szczegółowych oględzin miejsca.
"W trakcie dalszego śledztwa funkcjonariusze ustalili, że początek tragedii miał miejsce w jednej z piwnic, nieopodal miejsca, gdzie znaleziono ciało. Z zebranych danych wynikało, że bezpośredni udział z tym zdarzeniem mogli mieć Artur Ł. i Jakub K. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani przez bielańskich kryminalnych" – informuje policja.
W tym samym czasie policjanci przesłuchiwali świadków i poszukiwali innych osób mogących mieć związek z przestępstwem. "Podczas przesłuchania wyszło na jaw, że związek z nim ma jeszcze Artur R. 38-latek został zatrzymany" - podaje policja.
Nawet dożywocie
Sąd zdecydował, że 38-letni Artur R., 39-letni Artur Ł. oraz 30-letni Jakub K. trafią na trzy miesiące do aresztu. Cała trójka usłyszała prokuratorski zarzut zabójstwa, za który podejrzanym może grozić nawet dożywocie.
W czerwcu policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabójstwo kobiety na Ochocie:
skw/b
Podejrzany o zabójstwo Krzysztof K.
Źródło zdjęcia głównego: ksp