Strażnicy celni zajęli się przesyłką nadaną z Indonezji. W środku była skóra pytona.
O sprawie poinformowalimazowieccy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej. Jak czytamy w komunikacie, w trakcie kontroli na oddzielne celnym, ich uwagę przykuła przesyłka z Indonezji.
"10 sztuk skór pytona"
Okazało się, że w środku znajduje się 10 sztuk skór chronionego pytona siatkowego, gatunku zagrożonego wyginięciem.
"Zawartość paczki nie posiadała wymaganych dokumentów między innymi zezwoleń eksportowych oraz informacji o pochodzeniu skór węży, co nie pozwoliło ustalić, czy zostały one zabrane z naturalnego środowiska czy też były hodowane w celach handlowych" – poinformowali strażnicy.
Jak dalej przypominają, pyton siatkowy ze względu na oryginalne wzory na skórze utworzone przez niepowtarzalny układ łusek o różnej pigmentacji, jest wykorzystywany do produkcji odzieży, obuwia oraz galanterii skórzanej.
Nielegalny przewóz przez granicę Unii Europejskiej okazu gatunku chronionego przepisami CITES jest przestępstwem zagrożonym karą do pięciu lat więzienia oraz konfiskatą przewożonych okazów.
kz/r
Źródło zdjęcia głównego: IAS