Widzowie zobaczą m.in. wyścigi celebrytów na deskach SUP, Halowe Mistrzostwa Polski z udziałem najlepszych polskich windsurferów, pokaz Flyboard, bicie rekordu wykonywania salt na nartach wodnych, RedBull Speed Challenge z Bjornem Dunckerbeckiem, zawody Wakeboardowe – King of the Stadium i wiele innych atrakcji.
34 wiatraki staną na stadionie
W środę, na potrzeby pokazu dla mediów, w Multimedialnym Parku Fontann stanęły cztery ogromne wiatraki. We wrześniu na Stadionie Narodowym pojawi się jeszcze 30 takich urządzeń. To właśnie one wygenerują wiatr niezbędny do urządzenia Halowych Mistrzostwach Świata PWA w Windsurfingu.
Urządzenia testował m.in. Steve Allen, dziewięciokrotny mistrz świata w windsurfingu. Australijczyk kilka razy startował w halowym windsurfingu. - Jest on znacznie trudniejszy niż ten na otwartym akwenie - zaznaczył.
W sumie na potrzeby imprezy postawione zostaną 34 wiatraki, każdy o masie blisko jednej tony. Sztuczny wiatr, jaki wytworzą będzie wiał z prędkością bliską 70 km/h.
- Halowa rywalizacja wymaga innego sprzętu i sposobu poruszania. Inaczej też wygląda kwestia wiatru. Na otwartej przestrzeni są obszary, w które windsurferzy się jakby wślizgują i dzięki temu płyną w najlepszych możliwie warunkach. Na hali wyłapanie tych miejsc jest utrudnione. Jest to jednak bardzo widowiskowy sport - powiedział 40-letni Allen.
Bliskość kibiców
Allen zwrócił uwagę, że impreza - ze względu na dużą bliskość publiczności - będzie wyjątkowym wydarzeniem zarówno dla kibiców, jak i dla zawodników.
- Zazwyczaj widzowie są bardzo od nas oddaleni. Myśli się raczej o tym, że przeważnie oglądają nas w telewizji. Na hali po prostu się ich czuje, ich wsparcie i pozytywną energię. To coś niezwykłego dla obu stron. Czy może to spowodować u zawodników zdenerwowanie? W sumie czasem tak, bo nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni, ale zdecydowanie więcej jest zalet takiego pomysłu - podkreślił dziewięciokrotny mistrz świata.
Światowa czołówka
W Warszawie ma się zaprezentować cała światowa czołówka. Z biało-czerwonych wystartują m.in. jedyny Polak startujący regularnie w PŚ Maciej Rutkowski, Piotr Myszka oraz brązowi medaliści olimpijscy z Londynu Zofia Klepacka i Przemysław Miarczyński.
W Halowych Mistrzostwach Świata PWA w Windsurfingu udział wezmą najlepsi windsurferzy na świecie, m.in. aktualny numer 1 rankingu PWA Victor Fernandez Lopez. Zawody odbywają się w trzech konkurencjach: slalom, jump i freestyle. Pula nagród dla zwycięzców wynosi ok. 75 tys. euro.
Basen zamiast murawy
Na potrzeby imprezy płyta stadionu zamieni się w gigantyczny basen. Organizatorzy przewidują, że wypełnianie powierzchni trzema tysiącami metrów sześciennych wody potrwa ponad dwa dni. Przygotowania do imprezy na Stadionie Narodowym rozpoczną się tuż po zakończeniu meczu otwarcia mistrzostw świata siatkarzy, którzy odbędzie się na tym obiekcie 30 sierpnia.
Tak będzie wyglądała płyta stadionu podczas zawodów:
Zawody odbędą się na płycie stadionu
Reklama imprezy
PAP/kś/b