- Podczas marszu raniona została 9-latka. Została uderzona rykoszetem, nie wiemy jeszcze, czy od samej petardy, czy od kamienia odrzuconego w wyniku jej wybuchu. Po tym incydencie trafiła do szpitala, jednak po opatrzeniu została wypuszczona do domu - podaje nam kom. Robert Szumiata.
- W miejsca, gdzie używane są materiały pirotechniczne, nie warto zabierać dzieci - dodaje przestrzegając.
Kilka incydentów
Po wczorajszej fecie kibiców po zdobyciu mistrzostwa przez Legię Warszawa zatrzymano 11 osób. Sześć osób odpowie za odpalenie środków pirotechnicznych, a kolejnych pięć za przestępstwa dotyczące posiadania narkotyków, uszkodzenia ciała oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej interweniujących policjantów.
Policjanci do późnych godzin nocnych pilnowali porządku podczas fetowania przez kibiców mistrzostwa Polski. W Komendzie Stołecznej Policji działał sztab, który koordynował policyjne działania związane z zabezpieczeniem imprezy sportowej.
Jak wynika z komunikatu policyjnego było bezpiecznie. Doszło jedynie do kilku incydentów.
Rano nie było już śladów
Po zdobyciu przez Legię mistrzostwa kibice przemaszerowali ulicami Warszawy na pl. Zamkowy. Apogeum świętowania nastąpiło ok. 21 w momencie wjazdu na Starówkę autokaru z piłkarzami. W poniedziałek rano na Starówce był Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. Mówił, że nie było śladu po wieczornej fecie. Służby przez noc sprzątały teren placu i pobliskie ulice.
Służby porządkują pl
ms/sk