- W ramach aktu oskarżenia zarzuca się Władysławowi S. popełnienie 102 przestępstw dotyczących wyłudzenia ze SKOK w Wołominie trzech pożyczek w łącznej kwocie 3,6 mln zł, a także tzw. pranie brudnych pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż około 20,9 mln zł pochodzących z 93 innych czynów zabronionych, popełnionych na szkodę SKOK Wołomin - powiedział rzecznik prasowy praskiej prokuratury okręgowej Marcin Saduś.
"Pokrycie zobowiązań"
Jak dodał, zarzuty przedstawione S. dotyczą "udzielenia w 2013 r. pomocy do dokonania oszustw kredytowych na szkodę SKOK w Wołominie dokonanych na nazwiska podstawionych do kredytowania osób".
- W ocenie prokuratora środki z wyłudzonych w latach 2010–2011 pożyczek na szkodę SKOK w Wołominie Władysław S. przeznaczył głównie na pokrycie zobowiązań podporządkowanego sobie, a zadłużonego kółka rolniczego, którego był prezesem, oraz na inne organizacje związkowe z branży rolniczej, a także, w części, na cele prywatne - zaznaczył prokurator.
Władysław S. obecnie jest tymczasowo aresztowany.
Akt oskarżenia, który trafił do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, objął także - jak poinformowała prokuratura - byłych członków zarządu nieistniejącej już telewizji TVR - Dominika de V. oraz Tomasza S.Za przestępstwa zarzucane oskarżonym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
- Akt oskarżenia skierowano do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w ostatni piątek, kończąc tym samym jeden z wątków śledztwa dotyczącego SKOK Wołomin prowadzonego w praskiej prokuraturze - powiedział prok. Saduś.
Dodał, że "w śledztwie analizowana jest dokumentacja finansowa dotycząca kilkuset kredytobiorców, dotychczas nieobjętych zarzutami". - Powyższe czynności będą skutkowały przedstawieniem zarzutów kolejnym osobom - zaznaczył prokurator.
140 osób oskarżonych
W nadzorowanych przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga śledztwach dotyczących SKOK Wołomin status podejrzanych ma 256 osób - poinformował rzecznik. Jak dodał, dotychczas akty oskarżenia objęły ponad 140 osób.
Jeszcze latem 2016 r. Prokuratura Krajowa zdecydowała, że postępowania w sprawie przestępstw związanych z działalnością SKOK Wołomin - skąd wyłudzono wielomilionowe kredyty na "słupy" - poprowadzą dwa specjalne zespoły prokuratorów: jeden w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga, a drugi w Prokuraturze Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Obecnie to właśnie gorzowska prokuratura prowadzi największe postępowanie ws. SKOK Wołomin, w którym bada działalność grupy przestępczej mającej wyłudzić w ciągu kilku lat z tej kasy pożyczki na kwotę ponad 1 mld zł.
Śledztwo dotyczące nieprawidłowości w SKOK Wołomin zostało wszczęte w 2011 r. w Warszawie na podstawie ponad 80 zawiadomień o nieprawidłowościach zgłoszonych do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Dwa lata później w Gorzowie Wielkopolskim ruszyło postępowanie dotyczące pierwotnie wyłudzania kredytów z banku PKO BP, w którym pojawił się wątek ogromnych wyłudzeń kredytów na szkodę kasy z Wołomina.
ZOBACZ ARCHIWALNE MATERIAŁY O SPRAWIE SKOKÓW:
Sprawa SKOK-ów
Sprawa SKOK-ów
PAP/ran/pm
Źródło zdjęcia głównego: TVN24