Gdy wybuchł konflikt izraelsko-irański, Chiny dostrzegły dla siebie okazję na zaprezentowanie się jako potencjalny rozjemca, pisze CNN. Chiński szef dyplomacji zaoferował już obu krajom ofertę "odegrania konstruktywnej roli w deeskalacji sytuacji". Stacja zwraca jednak uwagę, że Pekin ma bliskie relacje z jedną ze stron tego konfliktu.