Silne trzęsienie ziemi zanotowano we wtorek na Tajwanie. Wstrząsy o magnitudzie 6,3 były odczuwalne także w stolicy kraju, Tajpej. Geolodzy podejrzewają, że aktywność sejsmiczna powiązana jest z potężnym trzęsieniem, które na początku miesiąca zabiło 17 osób.
Trzęsienie ziemi nawiedziło we wtorkową noc region miasta Hualian na Tajwanie. Jak podała administracja meteorologiczna kraju, wstrząsy miały magnitudę 6,3, a hipocentrum znajdowało się na głębokości 5,5 kilometra.
Seria silnych wstrząsów
Jak podała agencja Reutera, trzęsienie było odczuwalne w stolicy Tajwanu, Tajpej, gdzie zatrzęsły się budynki. Nie przekazano informacji o jakichkolwiek zniszczeniach.
Służba Geologiczna Stanów Zjednoczonych (USGS) podała, że nie było to jedyne trzęsienie w tym regionie - zaledwie sześć minut później zanotowano wstrząsy o magnitudzie 6,0, zaś przedtem nieco słabszą aktywność sejsmiczną.
Według przedstawicieli Tajwańskiego Centrum Geologicznego, seria wstrząsów jest związana z potężnym trzęsieniem, które na początku kwietnia dotknęło wschodnie wybrzeże wyspy. Wstrząsy o magnitudzie 7,2 spowodowały rozległe szkody w mieście Hualian i okolicach. W trzęsieniu zginęło 17 osób, a wiele innych odniosło rany.
Źródło: Reuters, USGS, Focus Taiwan
Źródło zdjęcia głównego: USGS