Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

kot transporter transport shutterstock_750280816
Kot-chuligan odkręcił kran w ratuszu i spowodował straty liczone w tysiącach euro
Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Do tej nietypowej sytuacji doszło w środę. Kobieta zdołała wcześniej przylecieć z iguaną na rzymskie lotnisko Fiumicino z Los Angeles.

Jak napisał dziennik "Corriere della Sera", kotka o imieniu Luna wyczuła na pokładzie samolotu obecność "egzotycznej koleżanki", ukrywanej przez pasażerkę pod czerwoną bluzką. Kobieta trzymała na kolanach dużą pluszową małpę, która pomagała jej przykryć obecność zwierzęcia pod ubraniem.

W pewnym momencie dziwne ruchy i zachowanie kotki, która była bardzo niespokojna, zwróciły uwagę innych pasażerów oraz personelu pokładowego, zanim maszyna odleciała na Sycylię.

Kotka wykryła iguanę

Zaczęto przyglądać się pasażerce i wtedy oczom wszystkich ukazała się spora jaszczurka. Interweniowała policja na rzymskim lotnisku, która wyprowadziła właścicielkę gada.

Gazeta podkreśliła, że kot okazał się skuteczniejszy od najnowocześniejszych systemów bezpieczeństwa, począwszy od tych w USA. Zagadką pozostaje to, jak iguana zniosła długi lot z Los Angeles do stolicy Włoch.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: