Upał powrócił na Półwysep Iberyjski. W lipcu spłonęło 125 tysięcy hektarów lasów i łąk

Na Teneryfie, jednej z Wysp Kanaryjskich, wybuchł nowy pożar, który strawił już ponad 800 hektarów lasów, w tym drzewostany w narodowym parku Teide - przekazały w piątek wieczorem władze regionu.

W piątek premier Hiszpanii Pedro Sanchez przestrzegł, że wraz z rosnącą temperaturą w sobotę należy oczekiwać ponownie ponad 40-stopniowych upałów, a wraz z nimi wzrostu ryzyka pożarowego. Dodał, że w lipcu z powodu licznych pożarów spłonęło w Hiszpanii ponad 80 tysięcy hektarów lasów i nieużytków rolnych.

Tymczasem w Portugalii trwa walka z dużym pożarem lasów w okolicach miejscowości Murca. W piątek temperatura przekraczała tam 40 stopni Celsjusza, a także wiał chwilami porywisty wiatr, utrudniający przewidzenie kierunku przesuwania się ognia. W piątek portugalska obrona cywilna podała, że w efekcie utrzymujących się od 7 lipca masowych pożarów zginęły trzy osoby, a 221 zostało rannych. Liczbę pożarów określono na ponad 1700, a obszar pochłonięty przez żywioł oszacowano wstępnie na 45 tysięcy hektarów.

W związku z falą upałów w Portugalii nasila się problem suszy. Według statystyk prowadzonych przez tamtejszą Agencję ds. Środowiska (APA), poziom wody na tamach wodnych i rzekach w większości przypadków spadł w lipcu poniżej 50 procent. Rządowa agencja wskazała, że podobna susza ostatni raz występowała w 1941 roku. Najtrudniejsza sytuacja występuje na tamie wodnej Bravura w rejonie Algarve, na południu kraju, która wypełniona jest w zaledwie 12 procentach. W obliczu bezprecedensowej suszy ograniczy się tam nawadnianie pól golfowych i terenów zielonych, aby zapobiec racjonowaniu wody do spożycia przez ludzi - przekazał w piątek Duarte Cordeiro, mminister środowiska tego kraju.

- Jest to najpoważniejsza susza w tym stuleciu i wymaga oszczędzania wody przez wszystkich Portugalczyków - rodziny, sektor turystyczny, rolników i przemysł - powiedział dziennikarzom Duarte Cordeiro.