Prognoza

Prognoza

Prognoza pogody na dziś: popada, zagrzmi, ale pojawi się słońce

Dziś lepiej mieć ze sobą parasole, bo za sprawą frontu atmosferycznego będzie przelotnie padać, a miejscami nawet zagrzmi. Opady będą jednak raczej słabe i przelotne, a po nich możemy spodziewać się rozpogodzeń. Termometry pokażą od 12 st. C na zachodnim Wybrzeżu do nawet 22 st. C na Podkarpaciu.

Na południu zagrzmi. Zrobi się ślisko

Zmotoryzowani nie powinni dziś narzekać na pogodę. Prawie w całej Polsce drogi pozostaną suche, bo dzień zdominują pogodne niebo i słońce. Po południu utrudnienia mogą się pojawić na południowym zachodzie.

Do jazdy przydadzą się przeciwsłoneczne okulary

W niedzielę pogoda nie będzie sprawiać kierowcom większych problemów. O poranku może chmurzyć się na południu kraju, ale w ciągu dnia wypogodzi się i słonecznie będzie już na terenie całego kraju.

Prognoza pogody na dziś: bardzo dużo słońca

W niedzielę czeka nas dużo słońca i pogodnego nieba. Północ kraju będzie chłodniejsza od południa - w Suwałkach zaledwie 10 st. C. Najcieplejszy będzie Wrocław, gdzie termometry wskażą nawet 17 st. C.

Pogoda na majówkę: zamiast nad morze lepiej w góry. Na południe dotrze więcej ciepła

- Jeśli ktoś pakuje się na majówkę w Polsce, to proszę, aby miał ubrania przygotowane na różne ewentualności - zapowiedziała w TVN24 synoptyk Arleta Unton-Pyziołek, która przedstawiła dwa pogodowe scenariusze na przełom miesiąca. W optymistycznym Małopolska i Podkarpacie mają się grzać w 25, a nawet 28 st. C, w pesymistycznym natomiast Wybrzeże będzie marzło przy zaledwie 5 st. C. Obie prognozy zgadzają w jednym: nad morzem będzie znacznie chłodniej niż w górach.

Mokre drogi w połowie kraju

Na słońce i suche drogi od rana mogą liczyć zmotoryzowani na północy, zachodzie i częściowo w centrum kraju. Na pozostałych obszarach będzie mokro, a deszcz może ograniczać widzialność. Z biegiem godzin jednak front ma ustępować, a sytuacja powinna się poprawiać.

Prognoza pogody na dziś: popada, ale będzie się przejaśniać

Utrzymujący się front atmosferyczny sprawi, że tylko mieszkańcy północnej i zachodniej Polski mogą liczyć na słoneczną aurę. Na wschodzie, południu i częściowo w centrum będzie pochmurno i deszczowo za sprawą frontu atmosferycznego, który jednak w ciągu dnia ma się odsuwać poza granice naszego kraju. Odczujemy ochłodzenie - w najcieplejszym Rzeszowie temperatura nie przekroczy 16 st. C.

Wyżowy klin i zatoka niżowa z frontem

W ciągu następnej doby nad północno-zachodnią częścią Polski rozbuduje się klin wyżowy. Pozostała część kraju pozostanie pod wpływem zatoki niżowej i frontu atmosferycznego.

Prognoza pogody na dziś: przydadzą się parasole

Dzisiaj warto zabrać ze sobą parasol. Kropić może w centrum, na wschodzie i południowym-zachodzie kraju. Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie będzie padać intensywniej, nawet do 20 l wody na metr kwadratowy. W pozostałych regionach powinno być pogodnie.

W kilka dni od zimy do lata. Skąd ta zmiana?

Niespełna dwa tygodnie temu w Polsce było zimno i śnieżnie. Na czwartek prognozuje się prawdziwie letnie gorąco. Jak tłumaczył Tomasz Wasilewski na antenie TVN24, ta zmiana pogody wiąże się ze zmianą położenia wyżu i niżu.

Prognoza pogody na pięć dni: "kulminacja kwietniowego upału"

- Napłynie do nas powietrze, którym teraz oddychają Hiszpanie. To będzie kulminacja kwietniowego upału - zapowiadał na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski z TVN Meteo mówiąc o tym, co czeka nas w czwartek. Będzie nie tylko gorąco, lecz także burzowo. Weekend zapowiada się chłodniej.

Słońce wysuszy drogi

Poniedziałkowa aura będzie sprzyjać podróżującym. Pogoda nie spowoduje żadnych utrudnień. W całym kraju ma być słonecznie i sucho.

Prognoza pogody na dziś: ogrzeje nas słońce

Pogoda zrobi co się da, żeby umilić nam poniedziałek. Powinny przypaść nam do gustu zarówno pogodne niebo, spora dawka słońca, jak i korzystny biomet w całym kraju. Do tego temperatury w niektórych miejscach sięgną nawet 20 st. C.

"Po temperaturze rzędu 20 stopni nędzne 11"

Kwiecień-plecień. Za sprawą azorsko-rosyjskiego wału wyżowego do piątku płynęło będzie do nas z południa i południowego zachodu polarnomorskie ciepło, czasem nawet wilgotne. W piątek za chłodnym frontem atmosferycznym (uwaga na burze wieczorem i w nocy!) napłynie do nas chłodniejsza masa powietrza z zachodu.