W górach panuje iście zimowa aura i siarczysty mróz. "Kolorowe światła tętniących ulic Karpacza, Kowar, Mysłakowic i odległej Jeleniej Góry wyglądały jak choinkowe światełka" - napisał Reporter 24 Grzegorz Truchanowicz, przewodnik sudecki i fotograf. Swe zdjęcia i impresje przesłał na Kontakt 24.
Wreszcie doczekaliśmy się białych świąt Bożego Narodzenia. W wielu regionach Polski spadł śnieg. Za oknami i podczas spacerów można obserwować iście bajkowe krajobrazy. Swymi zdjęciami z Kotliny Jeleniogórskiej, z pierwszego dnia świąt, podzielił się za pośrednictwem serwisu Kontakt 24 Grzegorz Truchanowicz.
"W górach mamy prawdziwą zimę"
"Pierwszy dzień świąt nie zapowiadał się ładnie, od rana na niebie było widać gęste chmury, przez które nie mogło się przebić świąteczne słoneczko. Dopiero późnym popołudniem pogoda zmieniła się diametralnie. Wiatr rozgonił chmury i znów świat stał się piękniejszy. Wieczorny widok z Karkonoszy na Kotlinę Jeleniogórską nawiązał do bożonarodzeniowych świąt. Kolorowe światła tętniących ulic Karpacza, Kowar, Mysłakowic i odległej Jeleniej Góry wyglądały jak choinkowe światełka" - napisał Reporter 24 Grzegorz Truchanowicz, przewodnik sudecki i fotograf. Podkreślił, że w górach mamy prawdziwą zimę. "Na wysokości 1274 metrów nad poziomem morza termometr wskazał -20 stopni Celsjusza" - dodał.
"Wschodzące Słońce i niepowtarzalne widoki"
"Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przyniósł nam wspaniałą pogodę. Tego ranka w Karkonosze wybrało się tysiące turystów. Bezchmurne niebo, mróz -15 stopni Celsjusza, dobre warunki na szlakach sprawiły turystom mnóstwo radochy. Oczywiście i ja wczesnym rankiem wspiąłem się na Skalny Stół na wysokość 1281 metrów nad poziomem morza w pasmie Kowarskiego Grzbietu, aby podziwiać wschodzące Słońce i niepowtarzalne widoki" - napisał fotograf.
Karkonosze. Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego
W poszukiwaniach pięknych krajobrazów, nie zapominajmy o zasadach bezpieczeństwa, zwłaszcza w górach. W Karkonoszach obowiązuje pierwszy w trzystopniowej, rosnącej skali stopień zagrożenia lawinowego. Pokrywa śnieżna jest co prawda dobrze związana i stabilna, ale - jak informuje Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - wyzwolenie lawiny jest możliwe przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest też samoistne schodzenie małych i średnich lawin.
Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Grzegorz T