Okiść, która pojawiła się w weekend na Dolnym Śląsku, spowodowała, że łamiące się gałęzie spadały na drogi i linie energetyczne. W miejscowości Pustelnik prądu i wody nie było przez dwa dni. - Nic nie działa, wspomagamy się jak możemy - mówiła mieszkanka, pani Ewa. Wcześniej, o poranku w niedzielę, a także w sobotę, utrudnienia występowały również w powiecie wałbrzyskim.
W województwie dolnośląskim pojawiła się okiść. Zjawisko to spowodowało łamanie się gałęzi i całych drzew, które upadając, blokowały drogi oraz zrywały linie przesyłowe.
W miejscowości Pustelnik koło Kamiennej Góry od wczesnych godzin niedzielnych ekipy Tauronu naprawiały uszkodzone linie energetyczne.
- Ani prądu ani wody, bo woda na hydrofor. Nic nie działa, wspomagamy się jak możemy - powiedziała pani Ewa, mieszkanka miejscowości Pustelnik. - Zniszczenia są ogromne, jak żyję, takiej zimy nie pamiętam - mówiła. Dodała, że mieszkańcy domu przez dwa dni nie mieli prądu, ale radzili sobie podłączeniem do agregatu.
Zerwana trakcja kolejowa
Jak informował w sobotę po południu rzecznik Polskich Kolei Państwowych Mirosław Siemieniec, po godzinie 16 został zablokowany odcinek linii kolejowej pomiędzy Wałbrzychem a Boguszowem-Gorcami. Powodem był upadek dużego drzewa uszkodzonego przez okiść. W wyniku tego zdarzenia nastąpiło uszkodzenie około 200 metrów sieci trakcyjnej. Jak podaje rzecznik, łącznie na sieć trakcyjną na tym odcinku spadło w sobotę 20 drzew.
W wyniku zdarzenia uruchomiona została komunikacja zastępcza pomiędzy Szklarską Porębą a Wałbrzychem. Podróżujący w góry turyści byli zmuszeni do przesiadania się do podstawionych busów, a ich podróż uległa wydłużeniu.
Zdjęcia okiści w Górach Sowich na Przełęczy Woliborskiej otrzymaliśmy także na Kontakt 24.
Brak prądu
Okiść spowodowała problemy w dostawach prądu także w powiecie wałbrzyskim. W niedzielę rano część odbiorców nie mogła korzystać z energii elektrycznej.
Jak opowiadała Reporterka 24 pani Małgorzata z Podlesia (woj. dolnośląskie), w powiecie wałbrzyskim od dwóch dni występują silne oblodzenia, łamią się drzewa i konary, a na drogach występuje "szklanka". Występowały przerwy w dostawie prądu, nawet w piątek.
"Większość naszych mieszkańców ma ogrzewanie pompami ciepła i piecami na pellet. Zatem jest zimno i nie ma wody, bo pozyskujemy ją ze studni głębinowych. Lepsza sytuacja jest w samym mieście Wałbrzych, ale okolice to dramat. Jest to spora awaria i podobno trwają prace" - napisała w sobotę w wiadomości wysłanej na Kontakt 24.
Okiść - co to jest, jak powstaje
Okiść powstaje, gdy korony drzew oblepione są przez mokry śnieg, szadź i gołoledź. Zlodowaciała, śniegowa czapa przymarza do gałęzi, powodując ich stopniowe przeciążenie i łamanie. W zależności od pokroju i stanu drzewa uszkodzeniu może ulec jedynie jego wierzchołek lub cały pień.
Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24